Agencja Reuters zrobiła ankietę, z której wynika, że tylko mniejszość ekonomistów wierzy jeszcze w przeprowadzenie przez obie izby parlamentu reform podatkowych. Plan Donalda Trumpa, który dał wzrosty akcji na Wall Street w ostatnim roku, jest pod znakiem zapytania. Piątkowa sesja zakończyła się spadkami głównych indeksów.
Rynek ma coraz większe wątpliwości, czy reforma podatkowa, która wciąż jest debatowana w Kongresie, już od przyszłego roku podwyższy skokowo zyski przedsiębiorstw. Izba Reprezentantów co prawda przyjęła w czwartek swoją wersję przepisów, które wprowadzają szeroki wachlarz cięć - najwyższych od 1980 roku - ale kluczowe będą głosowania w Senacie. A tam... ustawa trafiła na opór w gronie samych Republikanów.
Agencja Reuters zrobiła ankietę wśród ekonomistów. Wyszło z niej, że prawie dwie trzecie z 60 odpytywanych powiedziało, że nie ma pewności czy administracja Trumpa poradzi sobie z zakończenie procesu legislacyjnego jeszcze w tym roku.
- Panuje zbyt duża obawa, że oni nie będą w stanie zyskać wystarczająco dużo wsparcia, by rzeczywiście położyć cokolwiek do podpisania prezydentowi - powiedział Jake Dollarhide, prezes Longbow Asset Management w Tulsie, w Oklahomie. - Tydzień zaczął się od wielkiego optymizmu odnośnie reformy podatkowej, ale kończymy tydzień na lekkim kacu - dodał.
Takie pogorszenie oczekiwań nie pozostało bez wpływu na notowania akcji. Na zamknięcie piątkowej sesji Dow Jones Industrial spadł o 0,43 proc., S&P 500 o 0,26 proc., a Nasdaq Composite o 0,15 proc.
W Izbie Reprezentantów zgodnie z oczekiwaniami, przyjęto zapisy o obniżce CIT do 20 proc. z 35 proc., już od 2018 r., zmniejszeniu stawek PIT do czterech z siedmiu i niższym opodatkowaniu zysków, jakie korporacje mają poza granicami USA. To wszystko zwiększy deficyt budżetowy o 1,4 mld dol. w ciągu najbliższych dziesięciu lat.
Głosowanie w Senacie odbędzie się najwcześniej w ostatnim tygodniu listopada. Kwestie sporne to senacka propozycja obniżenia podatków dopiero od 2019 r. oraz wygaśnięcie różnych ulg dla osób fizycznych w 2026 r. Senacki projekt przewiduje także zniesienie systemu opieki medycznej Obamacare.
Republikanie mogą pozwolić sobie na wyłamanie się z dyscypliny partyjnej dwóch deputowanych. Tymczasem trzech republikańskich senatorów zgłosiło zastrzeżenia do obecnej wersji projektu. W tym tygodniu rozpoczną się negocjacje.
Zanim ustawa trafi na biurko prezydenta, obie izby Kongresu będą musiały uzgodnić jej tekst i ponownie go przegłosować. Sekretarz skarbu Steven Mnuchin powiedział w piątek, że oczekuje ostatecznego zakończenia prac na reformą przed świętami Bożego Narodzenia.
Na Wall Street najgłośniejszych echem odbiły się wzrosty w branży obuwniczej - Foot Locker zyskał 28,2 proc., a Shoe Carnival 29,7 proc. Akcje Twenty-First Century Fox wzrosły o aż 6,2 proc. po informacji, że Comcast i Verizon są zainteresowane kupnem części jego studio i operacji telewizyjnych.