W rok o ponad 10 proc. zwiększyły się obroty sieci restauracji Sphinx i Chłopskie Jadło. Zarządzająca nimi giełdowa spółka Sfinks Polska notuje tym samym blisko 46 mln zł sprzedaży tylko w ciągu ostatnich 3 miesięcy. W tym roku planuje otworzyć kilkanaście nowych lokali.
Spółka Sfinks, do której należy sieć restauracji Sphinx i Chłopskie Jadło, miała w pierwszym kwartale tego roku 46,19 mln zł przychodów ze sprzedaży. Przełożyło się to na prawie 4,6 mln zł zysku.
Z raportu finansowego wynika, że łączne obroty w obu sieciach zwiększyły się w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku o ponad 10 proc. Zyski mogłyby być większe, gdyby nie znaczący wzrost kosztów działalności m.in. przez podwyżki czynszów, wyższy kurs euro i zmiany w podatkach.
Od grudnia 2015 roku do lutego 2016 do sieci Sphinx dołączyły dwa nowe lokale: w Gorzowie Wielkopolskim i Gnieźnie. Pierwsza z nich prowadzona jest w modelu operatorskim, druga zaś w systemie franczyzowym. W 2016 roku uruchomione zostały jeszcze dwie własne restauracje Sphinx - jedna w Katowicach, a druga, największa spośród wszystkich lokali sieci - we Wrocławiu na dworcu PKP.
Spółka podtrzymuje, że w tym roku otworzy 16 nowych lokali. - Zamierzamy również przeprowadzić kilka generalnych remontów, w tym powiększenia powierzchni wybranych restauracji położonych w prestiżowych lokalizacjach. Dzięki temu restauracje te zwiększą sprzedaż i wpłyną na poprawę wizerunku sieci - zapowiada prezes Sfinksa Sylwester Cacek.
Sfinks Polska zarządza 116 restauracjami na terenie Polski, w tym siecią 102 restauracji Sphinx (segment casual dining), 10 restauracjami Chłopskie Jadło (segment premium) i 4 restauracjami WOOK (segment casual dining). Spółka jest notowana na giełdzie w Warszawie od 2006 roku.