Ronson planuje, że w tym roku wyda na grunty 30-50 mln zł, nie licząc rozliczenia zakupu działki w stołecznym Ursusie za 82 mln zł netto, poinformował dyrektor finansowy Tomasz Łapiński.
"Pomijając rozliczenie Ursusa to może być 30-50 mln zł" - powiedział Łapiński podczas konferencji prasowej, odnosząc się do kwestii wydatków na zakup gruntów.
"Analizujemy możliwości zakupów w Warszawie i Poznaniu, najbardziej prawdopodobne są zakupy w Warszawie" - dodał.
Dyrektor sprzedaży i marketingu Andrzej Gutowski poinformował, że w tym roku Ronson, poza kontynuacją dotychczasowych projektów, zacznie inwestycje w trzech nowych lokalizacjach: przy ul. Na Grobli we Wrocławiu, ul.Skierniewickiej w Warszawie i w rejonie ul. Bułgarskiej/ Świerzawskiej w Poznaniu.
Bank ziemi dewelopera obejmuje 3 działki w Warszawie, 2 działki w Poznaniu, 3 działki we Wrocławiu i 2 działki w Szczecinie. Może na nich powstać 4 059 mieszkań o łącznej PUM 285,9 tys m2, z czego w budowie/w sprzedaży jest 2 273 lokali na 124,4 tys. m2 PUM, a w przygotowaniu - 2 236 lokali na 161,5 tys. m2. Dane te nie uwzględniają potencjału działek w Ursusie, na których może powstać dodatkowo ok. 1,6 tys. mieszkań.
W styczniu Ronson zawarł warunkowe umowy nabycia nieruchomości w Warszawie w dzielnicy Ursus za 82 mln zł netto. Na działkach może powstać ok. 1,6 tys. mieszkań.
Ronson to spółka deweloperska notowana na warszawskiej giełdzie od 2007 r. W 2016 r. sprzedała 821 mieszkań.