Warszawa, 03.11.2015 (ISBnews/ Superfund TFI)
- W ostatnich tygodniach na rynku miedzi dominowała strona podażowa, jednak patrząc na wykres tego surowca w ciągu kilku ostatnich miesięcy, dostrzeżemy stabilizację notowań. Cena miedzi już od ponad trzech miesięcy porusza się w konsolidacji. Wyhamowanie wcześniejszych dynamicznych zniżek niektórzy odczytali jako dobry znak: pojawiły się opinie obwieszczające koniec trendu spadkowego i budowanie bazy pod początek trendu wzrostowego.
Na notowaniach miedzi wciąż jednak nie widać siły strony popytowej. W ostatnich miesiącach wzrósł co prawda popyt na miedź ze strony Chin, jednak istnieją poważne wątpliwości co do tego, czy utrzyma się on na dłużej. Zwiększenie importu miedzi do Państwa Środka mogło bowiem wynikać z niskich cen tego surowca i chęci uzupełnienia magazynów tym metalem, nie zaś ze zwiększonego zapotrzebowania na miedź ze strony przemysłu.
W poniedziałek stronie popytowej na rynku miedzi sprzyjał odczyt indeksu PMI dla przemysłu Chin. Jego wartość znalazła się na poziomie 48,3 pkt, co oznaczało odczyt większy od rynkowych oczekiwań (47,4 pkt) oraz od poprzedniej wielkości (47,2 pkt). Obiektywnie rzecz ujmując, trudno jednak uznać ten odczyt za dobry - był on wprawdzie lepszy od oczekiwań, ale owe oczekiwania nie były zbyt wygórowane. Ponadto, nadal daleko mu do poziomu 50 pkt, wyznaczającego granicę pomiędzy wzrostem a spadkiem aktywności sektora przemysłowego.
Wczoraj notowania miedzi praktycznie nie zareagowały na chiński odczyt. Cena tego metalu zarówno w Londynie, jak i w Nowym Jorku, była relatywnie stabilna i taka też pozostaje dzisiaj rano. Obecnie zdania dotyczące przyszłości cen tego metalu są podzielone. Z jednej strony, ostatnie cięcie stóp procentowych w Chinach może wesprzeć tamtejszy sektor budowlany, co pozytywnie odbiłoby się na popycie na miedź. Z drugiej strony, problemem może okazać się sezonowość popytu na ten metal. Zima jest bowiem okresem zmniejszonej aktywności przemysłu budowlanego, dla którego najważniejszym sezonem jest lato. To zaś negatywnie wpływa na oczekiwania dotyczące popytu na miedź.
Paweł Grubiak - członek zarządu, doradca inwestycyjny w Superfund TFI