Sejm przyjął poprawki Senatu dotyczące noweli ustawy zwiększającej kwotę wolną od podatku do 6,6 tys. zł dla najmniej zarabiających. Ustawa trafi do podpisu do Prezydenta.
Posłowie przyjęli poprawki Senatu w bloku głosowań.
Podczas debaty w Sejmie, Tadeusz Cymański jako poseł sprawozdawca komisji finansów publicznych powiedział, że komisja obradowała dzisiaj rano nad uchwałą Senatu ws. kilku ustaw, w skrócie nazywanej nowelizacją ws. kwoty wolnej od podatku. Przypomniał, że Sejm wcześniej nie wprowadził żadnych poprawek do tej ustawy. "Senat wprowadził wiele zmian, poprawek, bardzo istotnych w zakresie kwoty wolnej od podatku. Termin, jaki dał Trybunał mija jutro, stąd ten pośpiech" - powiedział Cymański.
Według niego, nastąpi uszczuplenie dochodów budżetowych o ok. 1 mld zł. Wcześniej o takiej kwocie mówił wicepremier, minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki.
"Podniesienie kwoty wolnej od podatku do 6 600 zł będzie miało znaczenie dla około 3 mln obywateli, tych najbiedniejszych. Mamy obecnie wpływy podatkowe wyższe o 14 mld zł i to co wprowadzamy działa. Budżet na 2017 r. to nasz pierwszy autorski budżet. Po przeliczeniu wszystkiego możemy podnieść kwotę wolną od podatku niż do tej pory. Opowiadamy się za przyjęciem poprawek Senatu" - powiedział Sylwester Tułajew z PiS.
"W tej ustawie likwidujecie kwotę wolną od podatku. Wszyscy podatnicy są równi wobec prawa. Tą ustawą komplikujecie cały system. 4,5 mln podatników najuboższych w ogóle nie płaci podatku dochodowego. Prawdziwy powód wprowadzenia tej ustawy to strach, że Polacy by poszli do sądu, aby domagać się swoich pieniędzy zgodnie z decyzją Trybunału. Tą ustawą tego zrobić nie będą mogli" - powiedziała Izabela Leszczyna z PO.
Inni posłowie z opozycji stwierdzali, że właściwie nie wiadomo, kto będzie mógł faktycznie skorzystać z tej kwoty wolnej od podatku w wysokości 6 600 zł, a dla większości będzie to raczej oznaczać podwyżkę podatków.
"Zarówno premier, jak i prezydent kłamali podczas wyborów. Ta kwota wolna 6 600 zł ma trafić do osób dorabiających lub na niepełnych etatach, a to nie jest dokładnie to o czym mówił Trybunał. Kwota wolna powinna być równa dla wszystkich" - zwrócił uwagę Ryszard Petru z Nowoczesnej.
Zdaniem Genowefy Tokarskiej z PSL, zmiany zaproponowane przez Senat komplikują m.in. wyliczanie kwoty wolnej od podatku. "Zmniejszenie podatku obejmuje wyłącznie osoby raczej dorabiające, bo osoby na zasiłkach ich nie obejmie, także emerytów i rencistów. Skutki finansowe tych poprawek nie zostały w ogóle określone. Na posiedzeniu Komisji Finansów przedstawiciel MF stwierdził, że skutki dla budżetu będą ujemne w wysokości ok. 1 mld zł i to jest kwota również wątpliwa. Nie uwzględniono również żadnych rekompensat dla jednostek samorządu terytorialnego" - powiedziała Tokarska.
Paulina Hennig-Kloska z Nowoczesnej zwróciła uwagę, że są sprzeczne liczby dotyczące osób, które skorzystają na podniesieniu wolnej kwoty od podatku do wysokości 6 600 zł.
"Prowadzimy szczegółowe wyliczenia dla tej poprawki. Na tej propozycji 3,5 mln osób zyska, około 20 mln ani nie zyska, ani nie straci. Te wyliczenia wynikają z faktu, że mamy bardzo skomplikowany system podatkowy" - powiedział wiceminister finansów Paweł Gruza.
Według niego, od 1,5 do 2,5 mln rencistów zyska na zmianie. "Maksymalny skutek dla budżetu to jest 1 mld zł i będzie kompensowany innymi działaniami uszczelniającymi" - powiedział Gruza.
Senat przyjął wczoraj wieczorem nowelę zwiększającą kwotę wolną od podatku do 6,6 tys. zł dla najmniej zarabiających. Poprawkę zgłoszono jako projekt poselski. W efekcie osoby, których roczne dochody nie przekroczą tej kwoty nie zapłacą podatku. Następnie kwota wolna będzie maleć. W przedziale dochodów pomiędzy 11 000 zł rocznie, a 85 528 zł (pierwszy przedział skali podatkowej) wyniesie tyle, co obecnie. Powyżej dochodu 85 528 zł rocznie kwota wolna będzie ulegać stopniowemu zmniejszaniu. Podatnicy zarabiający więcej niż 127 tys. zł rocznie nie będą mieli kwoty wolnej od podatku.
W październiku 2015 r. Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przepisy ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych ustalające kwotę wolną od podatku w wysokości 3 089 zł są niezgodne z konstytucją ze względu na brak waloryzacji tej kwoty i tracą moc 30 listopada 2016 r.