Giełda w USA i amerykański dolar tracą na wartości. W centrum uwagi inwestorów znajduje się dobiegający już końca sezon publikacji wyników spółek za drugi kwartał.
Indeks Dow Jones Industrial na koniec dnia stracił 0,20 proc. kurs przyjął wartość 18495 pkt. Z kolei notowania S&P500 spadły o 0,29 proc. do poziomu 2175 pkt., a Nasdaq Composite o 0,40 proc. do 5 204 pkt.
Ze spółek wchodzących w skład indeksu Dow Jones największy pozytywny wpływ na jego notowania miał Walt Dinsey. Kursowi koncernu medialnego pomogły lepsze od oczekiwań wyniki kwartalne zaraportowane przez spółkę. Zysk na akcję spółki wyniósł w drugim kwartale 1,62 dolara wobec spodziewanych 1,61. Przychody spółki sięgnęły 14,28 mld dolarów - tutaj oczekiwano 14,15 mld dolarów.
Na plusie był również kurs marki odzieżowej Ralph Lauren po tym, jak spółka podała wyraźnie lepsze od oczekiwań wyniki kwartalne zarówno na poziomie zysku netto jak i przychodów. Tracił natomiast kurs producenta odzieży Michael Kors, mimo również niezłych danych.
W czwartek wyniki finansowe za drugi kwartał podadzą sieci detaliczne Kohl's, Macy's and Nordstrom. Będzie to już jeden z ostatnich mocniejszych akcentów kończącego się w USA sezonu wynikowego.
Na rynku walutowym osłabia się dolar. Kurs EUR/USD zbliżył się w trakcie sesji do poziomu 1,18. Euro tym samym odrobiło wszystkie straty poniesione wobec dolara po dobrych danych z amerykańskiego rynku pracy za lipiec, które rynek poznał w ubiegły piątek.
Notowania eurodolara src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1470780060&de=1470866340&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=EURUSD&colors%5B0%5D=%230082ff&fg=1&fr=1&w=605&h=284&cm=0&lp=1&rl=1"/>
Do osłabienia się amerykańskiej waluty przyczyniły się wyraźnie gorsze od oczekiwań rynkowych dane na temat wydajności pracy amerykańskich pracowników w drugim kwartale. Z wtorkowego raportu wynika, że spadła ona o 0,5 proc. w drugim kwartale 2016 r. Analitycy spodziewali się wzrostu wydajności pracy o 0,4 proc.
Słabe dane na temat wydajności pracy, która stanowi jeden z czynników wpływających na tempo wzrostu gospodarczego, przełożyć się mogą na słabszą do oczekiwań dynamikę amerykańskiego PKB. To z kolei może stanowić argument za powstrzymaniem się Fed od podwyżek stóp procentowych.
Rynek ocenia obecnie prawdopodobieństwo podwyżki stóp procentowych w USA w tym roku na około 42 proc. Przed publikacją danych na temat wydajności pracy prawdopodobieństwo to było wycenianie na blisko 50 proc.