Czwartkowa sesja na nowojorskich giełdach przyniosła niewielkie wzrosty najważniejszych indeksów. W centrum uwagi nadal znajdowały się opublikowane przez Rezerwę Federalną minutki z lipcowego posiedzenia.
Dow Jones Industrial na koniec dnia zyskał 0,13 proc. i wyniósł 18 597,70 pkt., indeks S&P 500 wzrósł o 0,22 proc. i wyniósł 2 187,02 pkt., a Nasdaq Comp. zwyżkował o 0,22 proc. do 5 240,15 pkt.
Ze spółek wchodzących w skład indeksu Dow Jones największy pozytywny wpływ na jego notowania miały akcje sieci supermarketów Wal-Mart. Największym obciążeniem dla indeksu był z kolei producent maszyn budowlanych Caterpillar.
Zobacz, jak wyglądała czwartkowa sesja na Wall Street src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1471503600&de=1471529700&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=DJI&colors%5B0%5D=%230082ff&s%5B1%5D=S%26P&colors%5B1%5D=%23e823ef&s%5B2%5D=Nasdaq&colors%5B2%5D=%23ef2361&fg=1&w=605&h=284&cm=1&lp=3&rl=1"/>
Po zwyżce cen ropy naftowej o ponad 3 proc. mocno zyskiwały na wartości akcje koncernów paliwowych. Ceny Brent przekroczyły poziom 50 dolarów za baryłkę i są najwyższe od sześciu tygodni.
W centrum uwagi inwestorów nadal są spekulacje na temat przyszłości polityki monetarnej Rezerwy Federalnej. Po publikacji minutek z jej lipcowego posiedzenia rynek utwierdził się w przekonaniu, że najbliższe miesiące nie powinny przynieść zmian wysokości stóp procentowych w USA.
Z raportu Rezerwy Federalnej, opublikowanego w środę wieczorem, wynika, że amerykańscy bankierzy centralni w trakcie poprzedniego posiedzenia byli podzieleni w ocenach tego, czy w najbliższym czasie stopy procentowe w USA powinny zostać podniesione.
Z notowań kontraktów terminowych wynika, że wyceniane przez rynek prawdopodobieństwo podwyżki na kolejnym posiedzeniu Rezerwy Federalnej we wrześniu wynosi obecnie 20 proc. Nieznacznie spadło wyceniane przez rynek prawdopodobieństwo podwyżki do końca roku, jest ono obecnie szacowane na nieco ponad 46 proc. wobec około 50 proc. przed opublikowaniem minutek.