Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Sesja na Wall Street. Silne umocnienie dolara

0
Podziel się:

W centrum uwagi znalazła się szefowa Fed, która zdradziła, kiedy stopy procentowe powinny pójść w górę.

Sesja na Wall Street. Silne umocnienie dolara
(International Monetary Fund)

Sesja na Wall Street przyniosła nieduże spadki indeksów. Silnie umocnił się za to dolar względem euro. W centrum uwagi inwestorów znalazły się dane na temat inflacji oraz wystąpienie szefowej banku centralnego USA. Janet Yellen (na zdjęciu) zapowiedziała, że stopy procentowe powinny być podniesione jeszcze w tym roku.

Prezes Rezerwy Federalnej Janet Yellen oczekuje, że stopy procentowe w USA zostaną podniesione w tym roku. Jej zdaniem cykl podwyżek będzie przebiegał stopniowo.

- Jeśli sytuacja w gospodarce będzie się dalej poprawiała, czego się spodziewam, to myślę, że w tym roku będzie wskazane pierwsze podniesienie stóp procentowych - powiedziała Yellen w piątek.

Jednocześnie prezes Fed stwierdziła, że chociaż coraz lepiej wygląda rynek pracy w USA, to jego kondycja wciąż jeszcze nie jest w pełni satysfakcjonująca. Yellen podkreśliła, że gospodarka USA powinna powrócić do umiarkowanego wzrostu po słabym wyniku w pierwszym kwartale.

Giełdowi gracze z Wall Street nie wykazywali w piątek większej aktywności. W końcówce szalę zwycięstwa na swoją stronę przechylili sprzedający akcje. Na zamknięciu Dow Jones Industrial spadł o 53,72 pkt. do 18.232,02 pkt. S&P 500 stracił 4,76 pkt. i wyniósł 2.126,06 pkt. Nasdaq Composite nieznacznie osłabił się o 1,43 pkt. do poziomu 5.089,36 pkt.

Wśród najważniejszych informacji gospodarczych znalazły się te dotyczące inflacji. Ceny konsumpcyjne w USA wzrosły w ubiegłym miesiącu o 0,1 procent miesiąc do miesiąca. Jednocześnie inflacja bazowa, czyli wskaźnik, który nie uwzględnia cen paliw i żywności, wzrosła o 0,3 procent - był to najsilniejszy wzrost tego wskaźnika od stycznia 2013 r.

W reakcji na dane o inflacji w USA silnie umocnił się dolar, a kurs EUR/USD zbliżył się w trakcie sesji do poziomu 1,1 i jest to jego najniższy poziom od miesiąca. Rosły również rentowności amerykańskich obligacji skarbowych.

- Rynek zmienia nieco swoje oczekiwania i spodziewa się trochę wcześniejszej podwyżki stóp procentowych. Wyższy wzrost inflacji sugeruje nieco wcześniejszy ruch Fed - ocenił Andrew Ferraro, analityk Strategic Wealth Partners.

Amerykanie nie są oderwani od tego co dzieje się w Europie. Swoje wystąpienie miał również szef Europejskiego Banku Centralnego Mario Draghi. Prezes EBC ocenił, że sytuacja w gospodarce strefy euro uległa poprawie i jej perspektywy są obecnie najlepsze od siedmiu lat.

W centrum uwagi utrzymuje się Grecja. W piątek odbyło się w Rydze spotkanie greckiego premiera Aleksisa Ciprasa z kanclerz Niemiec Angelą Merkel i prezydentem Francji Francoisem Hollandem.

Merkel powiedziała, że w Rydze wspólnie z francuskim prezydentem zaoferowała Ciprasowi pomoc i wsparcie. Zastrzegła jednak, że zakończenie negocjacji może nastąpić tylko po wykonaniu przez Ateny "bardzo, bardzo intensywnej pracy". Cipras w piątek rano w greckiej telewizji stwierdził z kolei, że jest przekonany, iż "wkrótce będziemy w stanie wypracować stabilne i trwałe rozwiązanie, bez powtarzania błędów przeszłości".

giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)