Japonia i Chiny to pierwsze gospodarki, z których poznaliśmy odczyt indeksu PMI dla przemysłu. Pierwszy z nich wypadł słabej od oczekiwań, mimo tego giełda zareagowała pozytywnie.
Główny indeks giełdy w Japonii zyskał dziś ponad 1,5 procent, mimo słabszego od oczekiwań odczytu wstępnego indeksu PMI za czerwiec dla tamtejszego przemysłu. Opublikowana wartość to 49,9 pkt., a rynek spodziewał się wyniku 50,6 pkt.
Wskaźnik PMI obrazuje aktywność sektora przemysłowego. Opiera się na ankiecie, w której menadżerowie odpowiadają anonimowo na pytania dotyczące zamówień, sprzedaży, zakupów, zapasów, zatrudnienia i cen. Im wskaźnik niższy, tym gorzej. Odczyt powyżej poziomu 50 pkt. oznacza wzrost aktywności, poniżej - jej spadek.
Nieco lepiej od oczekiwań wypadł indeks nastrojów w Chińskim przemyśle, który wyniósł 49,6 pkt. To o 0,2 punktu procentowego więcej od prognoz. Po dniu wolnym, indeks Shanghai Composite zyskał niespełna pół procent. Mocno za to poszedł w dół wskaźnik Shanghai B-Shares.
Notowania giełdy w Shanghaiu we wtorek src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1435042800&de=1435073400&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=ShComp&colors%5B0%5D=%231f5bac&fg=1&w=640&h=300&cm=0&lp=1&rl=1"/>
To jeszcze nie wszystkie odczyty indeksu PMI, jakie pojawią się we wtorek. Wynikami pochwalą się również Francja, Niemcy. Poznamy również dane zbiorcze dla strefy euro.