i o ponad 3 proc. w stosunku do indeksu WIG, ustalając pułap cenowy akcji na 151 zł.
W komentarzu z 1 marca upublicznionym we wtorek SG ustalił docelowy pułap akcji na koniec roku na 151 zł, gdy w chwili sporządzania rekomendacji wynosiła 98,4 zł, co daje potencjał wzrostu ceny o 53 proc.
SG napisał, że ceny akcji PBK są najniższe w całym spektrum akcji polskich banków dostępnych na giełdzie. Większość funduszy emerytalnych nabyła akcje PBK poniżej 100 złotych i trzyma je w oczekiwaniu na komunikat w sprawie połączenia z BPH.
Z końcem grudnia fundusze emerytalne kontrolowały 3,26 proc. kapitału akcyjnego PBK. Przeciętny dzienny obrót akcjami banku w ostatnich 90 dniach wynosił 3,99 mln złotych.
Wprawdzie wyniki finansowe za 2000 rok nie były najlepsze, ale SG sądzi, że nie to jest powodem niskiej ceny akcji PBK, lecz planowane połączenie z Bankiem Przemysłowo-Handlowym.
'PBK i BPH są niezwykle dobrze dopasowane i nowa wspólna operacja oznaczać będzie znaczny przyrost wartości dla akcjonariuszy' - napisali analitycy SG.
Wspólny bank powstały z połączenia PBK i BPH będzie trzecią największą finansową instytucją w Polsce. Pod względem aktywów będzie dysponował 10-procentowym udziałem w rynku. Komunikat dotyczący składu rady zarządzającej spodziewany z końcem marca jest jednym z dwu czynników, który może zaowocować zwyżką cen akcji. Drugim jest ogłoszenie terminów połączenia obu banków.
SG spodziewa się, że operacyjne połączenie powinno dokonać się wraz z utworzeniem wspólnej platformy IT, co powinno nastąpić przed końcem II kwartału 2002 roku. W lecie tego roku ogłoszony zostanie parytet przeliczenia akcji. Analitycy uważają, że po połączeniu z BPH, PBK będzie musiał zamknąć 30-40 oddziałów.