Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Shot Acquisitions kupił akcje Polmosu Lublin

0
Podziel się:

Shot Acquisitions kupił w wezwaniu 462.646 akcji Polmosu Lublin..

Shot Acquisitions kupił w wezwaniu 462.646 akcji Polmosu Lublin - poinformował pośredniczący w wezwaniu DI BRE Banku.

Spółka chciała kupić w wezwaniu 641.552 akcji Polmosu Lublin, dających 14,6 proc. głosów na WZA Polmosu. DI BRE podał, że Shot Acquisitions nabył łącznie 460.938 akcji Polmosu Lublin oraz 1.708 niezdematerializowanych akcji spółki od inwestorów, którzy złożyli zapisy na ich sprzedaż w wezwaniu.

Shot Acquisitions oraz Jabłonna SA wezwali do sprzedaży akcji Polmosu Lublin po 52 zł za sztukę w grudniu ubiegłego roku.

Nabywającym akcje był Shot Acquisitions, który w wyniku wezwania chciał osiągnąć 100 proc. akcji i głosów na WZA Polmosu Lublin i wycofać go z GPW.

Spółka informowała w wezwaniu, że niezależnie od jego wyników, wystąpi do Komisji Nadzoru Finansowego z wnioskiem o udzielenie zezwolenia na przywrócenie akcjom Polmosu Lublin formy dokumentu.

Zapisy na akcje trwały od 21 grudnia 2006 roku do 19 stycznia 2007 roku.

Przed ogłoszeniem wezwania Shot Acquisitions posiadał, bezpośrednio oraz pośrednio poprzez spółkę Jabłonna, 3.888.848 akcji Polmosu Lublin, czyli 85,84 proc. kapitału zakładowego i głosów na WZA spółki. Jabłonna jest właścicielem 40,86 proc. akcji Polmosu Lublin.

Było to drugie wezwania Shot Acquisitions na akcje Polmosu Lublin, pierwsze miało miejsce na początku października 2006 roku. Spółka oferowała wówczas również 52 zł za papier, w wyniku wezwania kupiła 44,55 proc. kapitału zakładowego oraz głosów na WZA Polmosu Lublin. Natomiast w połowie października Shot Acquisitions kupiła 100 proc. akcji spółki Jabłonna, która posiada 40,86 proc. kapitału i głosów na WZA Polmosu Lublin.

Podmiotem dominującym wobec Shot Acquisitions jest OCM Luxembourg EPOF Sarl.

W środę około godziny 15.15 akcje Polmosu Lublin kosztowały 50,10 zł.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)