Poniedziałkowa sesja na Wall Street przyniosła solidne wzrosty po osiągnięciu porozumienia między Grecją a jej wierzycielami. W ocenie analityków zmniejsza ono na razie ryzyko wystąpienia Grecji ze strefy euro.
Na zamknięciu Dow Jones Industrial wzrósł o 1,22 proc., do 17.977,68 pkt. S&P 500 zyskał 1,11 proc. i wyniósł 2.099,60 pkt. Nasdaq Comp. wzrósł o 1,48 proc. i wyniósł 5.071,51 pkt.
Po całonocnych rozmowach państwa strefy euro porozumiały się w sprawie rozpoczęcia negocjacji o nowym programie pomocy dla Grecji. W zamian kraj ten będzie musiał wprowadzić trudne reformy i przekazać majątek do specjalnego funduszu.
Niektóre z uzgodnionych reform - dotyczących VAT czy emerytur - grecki parlament ma uchwalić do środy. Łączna wartość nowego programu pomocy dla Grecji ma wynieść od 82 do 86 mld euro.
"Uważamy, że w krótkim terminie ryzyko wyjścia Grecji ze strefy euro zmniejszyło się, jako że Europejski Bank Centralny powinien dalej stanowić wsparcie dla tego kraju, o ile do przyszłej środy parlament Grecji zatwierdzi ustalone reformy, a rozmowy będą zmierzać w dobrym kierunku" - ocenili analitycy Barclays.
"Chociaż głosowanie w parlamencie stanowi barierę legislacyjną, nie spodziewamy się, że deputowani narażą na niebezpieczeństwo umowę, która została uzgodniona na najwyższym poziomie politycznym" - dodali.
Greckie banki, zamknięte od dwóch tygodni, nie będą pracować jeszcze przynajmniej do czwartku - wynika z nieoficjalnych informacji. EBC utrzymał w poniedziałek limit w ramach awaryjnego finansowania (ELA) dla greckiego sektora bankowego.
Dobry sentyment na rynkach utrzymuje się również dzięki kontynuacji odbicia na chińskiej giełdzie. Po ponad 10-procentowym wzroście w czwartek i piątek giełda w Szanghaju kontynuowała zwyżki w poniedziałek, zyskując 2,4 proc.
Odbicie na chińskiej giełdzie po wcześniejszej ponad 30-procentowej fali spadkowej to zasługa chińskich władz, które podjęły szereg kroków mających na celu poprawienie płynności na chińskim rynku; objęły one m.in. bezpośrednie interwencje i skup akcji oraz zakazy sprzedaży udziałów przez największych akcjonariuszy.
W oczekiwaniu na porozumienie w sprawie irańskiego programu nuklearnego spadały ceny ropy naftowej. Za baryłkę ropy Brent płacono w trakcie sesji poniżej 57,8 USD. Ceny Brent znajdują się blisko najniższych poziomów od marca tego roku.
Główny negocjator rządu w Teheranie wyraził nadzieję, że rozmowy w sprawie irańskiego programu nuklearnego zostaną wkrótce zakończone. Abbas Aragczi zastrzegł jednak, że nie można zagwarantować, iż dojdzie do tego w ciągu najbliższych dwóch dni.
W Stanach Zjednoczonych z wydarzeń rynkowych w tym tygodniu na pierwszy plan wysunie się cykliczne, odbywające się raz na pół roku, wystąpienie prezes Rezerwy Federalnej Janet Yellen przed Kongresem USA. Szefowa Fed w środę wystąpi w Izbie Reprezentantów. W czwartek powtórzy wystąpienie w Senacie.
Tempa pomału nabiera również sezon wynikowy w USA. W tym tygodniu swoje dokonania przedstawi przede wszystkim kilka dużych amerykańskich banków, w tym Wells Fargo i JPMorgan. Z konsensusu Reutera wynika, że sektor finansowy ma zanotować wzrost zyskowności o blisko 15 proc. rdr. Banki mają pokazać tym samym dużo lepsze wyniki niż szeroki rynek, w przypadku którego zakłada się spadek zysków rdr.
