Akcje spółki One-2-One można było kupić w ofercie publicznej po 10 zł. 22 sierpnia prawa do akcji tej spółki zadebiutowały z ceną 26,60 zł, czyli o 169 proc. wyższą niż w ofercie publicznej. "To rozpaliło apetyty graczy, którzy być może liczyli na powtórkę z 400 proc. wzrostu Hyperiona kilka dni wcześniej i krótko po otwarciu wczorajszych notowań, wywindowali PDA One-2-One do poziomu aż 30 zł (+200 proc.)" - mówi Marcin Kiepas z XTB.
To jednak był ostatni miły akcent w dniu wczorajszym. Kolejne godziny przyniosły bowiem już tylko spadek cen. W efekcie pod koniec dnia cena spadła do 15,50 zł. Co prawda była ona o 55 proc. niż w ofercie, ale i o prawie 42 proc. niższa niż na otwarciu.
Dziś gwiazda One-2-One dalej blednie. Obecnie PDA spadają o ponad 5 proc., tracąc wcześniej już prawie 10 proc. Być może inwestorzy sobie uświadomili, że co prawda One-2-One, to perspektywiczna spółka, ale już w ofercie wycena jej akcji była zawyżona. Jak podaje bowiem Piotr Cieślak ze Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych, wskaźnik C/Z wyniósł 42, a wskaźnik C/WK 4,4, podczas gdy średnia dla sektora informatycznego wynosi odpowiednio 23,2 i 2,8.
Inwestorzy też może zdali sobie sprawę, że osiągnięcie przez spółkę prognozowanego na ten rok 1,5 mln zł zysku wobec 558 tys. w roku 2005 może być trudne, skoro w pierwszym kwartale spółka zarobiła tylko 11 tys.