"Największe spadki [ilościowo] - dokładnie o 6,04% - zaliczyła lepsza jakościowa kategoria whisky, tzw. single malt. Nieznacznie gorszy wynik w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego zanotowała tańsza blended whisky (tzw. whisky mieszana) - spadek o 0,72%. Wzrosty są widoczne w ujęciu wartościowym - kategoria single malt urosła o 6,19%, natomiast popularne 'blendy' aż o 11,27%. Łącznie import szkockiej whisky do Polski pod względem wartości poprawił się o 9,83%. Oznacza to, że Polacy sięgają po coraz droższe gatunki tego trunku" - czytamy w komunikacie.
"Rośnie świadomość Polaków odnośnie rynku whisky. Wyedukowany klient sięga po coraz bardziej wyszukane odmiany tego trunku. Zaczyna poszukiwać nowych doznać, nowych wrażeń, możliwe, że powoli kończy się era ślepej wiary w siłę znanej od lat marki" - powiedział organizator festiwalu Whisky Live Warsaw oraz właściciel sieci sklepów Ballantines Jarosław Buss, cytowany w komunikacie.
Większe wymagania zakupowe rodaków względem whisky wiążą się ze wzrostem zamożności. Nie tylko status materialny, ale również pobudki kolekcjonerskie oraz chęć inwestowania w ten trunek stymulują wzrost zainteresowania lepszą whisky, podano w informacji.
"W ciągu ostatnich pięciu lat index Rare Whisky Apex 1000, śledzący ceny butelek whisky o największym potencjale inwestycyjnym, rósł w tempie trzycyfrowym. Nic dziwnego, że coraz częściej drogie odmiany whisky padają łupem polskich kolekcjonerów i inwestorów. Podczas ostatniej edycji festiwalu Whisky Live Warsaw odbyła się licytacja siedemnastu butelek polskiej whiskey Wolf Distillery oraz 30-litrowej beczki Wolf Whiskey Smoky. Obie pozycje zostały wylicytowane za kwotę ponad 10 tysięcy każda" - dodał Buss.
Trend stawiania na droższe odmiany whisky nie jest charakterystyczny jedynie dla Polski. W skali całego świata import whisky w trzech pierwszych kwartałach tego roku wzrósł w ujęciu ilościowym o 3,54%, natomiast w ujęciu wartościowym aż o 10,71%. Zarówno na rynku krajowym, jak i zagranicznym widoczny jest wyraźny spadek taniej whisky "in bulk".
"Potwierdza to, że tanie, ekonomiczne wersje, szczególnie nazwane 'private label', tracą coraz bardziej na znaczeniu" - wskazał ekspert.
"W ujęciu globalnym, biorąc pod uwagę import szkockiej whisky, Polska zajmuje 13. miejsce z 18,7 mln butelek sprowadzonej szkockiej whisky. Liderem pozostaje Francja przed Stanami Zjednoczonymi oraz Indiami. W ujęciu wartościowym plasujemy się na 18. pozycji, wyprzedzając m.in. Brazylię i Turcję. W kontekście regionów - zarówno pod względem ilości, jak i wartości - pozycję lidera zajmuje Unia Europejska" - podsumowano w materiale.