Już szósty dzień z rzędu amerykańskie parkiety wspierane przez lepsze od oczekiwań wyniki kwartalne spółek, notują sesję wzrostową.
Podczas dzisiejszej sesji rynek nie otrzymał żadnych ważnych danych nie tylko z amerykańskiej gospodarki, lecz również z innych krajów. To spowodowało, że inwestorzy zwracali uwagę przede wszystkim na kwartalne wyniki spółek oraz obserwowali w dalszym ciągu sytuację na Ukrainie, gdzie brak eskalacji konfliktu wciąż daje przestrzeń indeksom do dalszej aprecjacji.
Notowania najważniejszych indeksów za Oceanem src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1398150000&de=1398179700&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=S%26P&colors%5B0%5D=%231f5bac&s%5B1%5D=DJI&colors%5B1%5D=%23e823ef&s%5B2%5D=Nasdaq&colors%5B2%5D=%23ef2361&fg=1&w=640&h=300&cm=1&lp=1&rl=1"/>
Jedną ze spółek, która była dziś w centrum zainteresowania był Netflix, czyli spółka oferująca telewizję w technologii streamingu a także producent m.in. serialowego hitu pt. _ House of Cards _. Spółka ogłosiła plan podwyżek opłat dla nowych użytkowników oraz rozszerzenie swej usługi na nowe kraje w tym na Francję oraz Niemcy.
Plan podwyżki opłat został bardzo dobrze przyjęty przez inwestorów a praktycznie wszyscy analitycy podnieśli prognozy dla akcji spółki. Zdobyte w ten sposób dodatkowe środki Netflix ma przeznaczyć na rozwój swoich własnych produkcji, co z kolei ma przełożyć się na zwiększone globalne zainteresowanie usługami spółki. Akcje w obrocie zakończyły dzisiaj sesję na ponad sześcioprocentowych plusach.
Pomimo coraz większej ekspansji usług streamingowych, lepsze od oczekiwań wyniki pokazał również Comcast, czyli największy dostawca telewizji kablowej w Stanach Zjednoczonych. Zysk na akcję w pierwszym kwartale wyniósł 68 centów wobec oczekiwań o 4 centy niższych. Dodatkowym zaskoczeniem była informacja o tym, że w internetowej usłudze dostępu do filmów zarejestrowało się 24 tysiące nowych użytkowników, choć spodziewano się odpływu 26 tysięcy obecnych osób korzystających z tej usługi. Na przestrzeni ostatnich lat standardowe telewizje kablowe mocno traciły na rzecz nowych potentatów jak chociażby właśnie Netflixa. Bycze informacje ze spółki spowodowały, iż akcje rosły dzisiaj o 2%.
Z branży motoryzacyjnej wyniki dzisiaj podał Harley-Davidson, którego akcje urosły o ponad 6%. Dochód na akcję w pierwszym kwartale wyniósł 1,21 dolara w porównaniu z 99 centami rok wcześniej. Rynek spodziewał się wyniku na poziomie 1,08 dolara na akcję. Lepsze od oczekiwań wyniki spowodowane były głównie zwiększonym popytem zagranicznym, lecz także dalszymi cięciami kosztów produkcji. W ostatnim kwartale marża wzrosła o jeden punkt procentowy do poziomu 37,7%.
Do tej pory jedna piąta spółek z indeksu S&500 podała swoje wyniki kwartalne, z czego 63% pokonało oczekiwania. Jest to statystyka zgodna z dwudziestoletnią średnią, choć gorsza od średniej z ostatnich czterech kwartałów w wysokości 66%. Pomimo iż większa część spółek faktycznie przedstawiła lepsze wyniki, warto mieć na uwadze, że oczekiwania rynkowe na przestrzeni ostatnich miesięcy, głównie w Stanach Zjednoczonych pod wpływem ciężkich warunków atmosferycznych dla wielu branż biznesu, znacząco zostały obniżone. Następne dni będą w dużej mierze przebiegać w rytmie kolejnych publikacji wyników, gdyż na istotne dane z amerykańskiej gospodarki przyjdzie inwestorom poczekać do przyszłego tygodnia.
Porównaj na wykresach spółki i indeksy src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1398150000&de=1398179700&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=S%26P&colors%5B0%5D=%231f5bac&s%5B1%5D=DJI&colors%5B1%5D=%23e823ef&s%5B2%5D=Nasdaq&colors%5B2%5D=%23ef2361&fg=1&w=640&h=300&cm=1&lp=1&rl=1"/>