"Gra 'Tank Battle Heroes' okazała się strzałem w dziesiątkę. Każdego dnia przybywa nam kilkadziesiąt tysięcy nowych pobrań, a średnia ocen w sklepie Google Play to aż 4,8/5. Użytkownicy chętnie korzystają także z trybu multiplayer, biorąc udział w licznych wyzwaniach i regularnych turniejach światowych" - powiedział ISBnews Fijałkowski.
Wskazał, że według danych pozyskanych z serwisu AppAnnie, w pierwszym tygodniu listopada "Tank Battle Heroes" znalazł się w zestawieniu Top 100 gier akcji w sklepie Google Play w ponad 62 krajach.
"Zgodnie ze statystykami, największą popularnością tytuł cieszył się w Wietnamie, gdzie zajął 12. pozycję wśród najlepszych gier akcji. Co ciekawe, za zdecydowaną większość pobrań gry, bo aż 70% odpowiadają użytkownicy z Azji. 'Tank Battle Heroes' przypadło do gustu przede wszystkim graczom z Indii, Indonezji i Tajlandii. Na kolejnych miejscach plasują się takie państwa, jak Brazylia, Rosja, Ukraina i Turcja. Odrobinę inaczej sprawa ma się w kwestii monetyzacji tytułu, gdzie prym wiodą Stany Zjednoczone - tamtejsi gracze odpowiadają za 15% płatności w najnowszym dziele T-Bull. Dalsze miejsce do odpowiednio Indie z 14%, Indonezja z 11% i Rosja z 10%" - wymienił członek zarządu dewelopera.
T-Bull to polskie przedsiębiorstwo zajmujące się produkcją i dystrybucją gier mobilnych. Specjalizuje się w tworzeniu gier mobilnych opartych na modelu płatności Free-to-Play (F2P). W sierpniu 2018 r. spółka zadebiutowała na głównym rynku GPW.
Sebastian Gawłowski