"Mamy za sobą 2 kroki z 3 i ten drugi krok jest dość istotny, bo na starcie mieliśmy niewielkie szanse" - powiedział Tchórzewski dziennikarzom w Kozienicach.
"Po 2025 roku inicjatyw węglowych w Polsce nie będzie - taka deklaracja została złożona. Z drugiej strony, deklarujemy, że dążymy do tego, żeby emisja była zrównoważona, a więc żeby energetyka jądrowa znacząco zmniejszyła wskaźniki" - dodał minister.
Uzgodnione przez Radę stanowisko zakłada między innymi, że w mechanizmach rynku mocy po 2025 r. będą mogły uczestniczyć jedynie instalacje spełniające wymóg poniżej 550 g CO2/kWh lub średnio poniżej 700 kg CO2 rocznie na kW mocy zainstalowanej. Wprowadzono także limit uczestnictwa istniejących elektrowni, które nie będą mogły otrzymywać płatności z mechanizmów wsparcia po 2030, a płatności powinny być redukowane po 2025 r.
Kolejną instytucją, która wypowie się na temat tynku energii elektrycznej UE jest Parlament Europejski. Ostateczny kształt regulacji zostanie uzgodniony w tzw. trilogu między Radą, Parlamentem a Komisją Europejską.