"To podlega dokładnej analizie, spółki mają jeszcze trochę czasu na analizę warunków rynkowych. Czekam też na reakcję Komisji Europejskiej. Także zwróciłem się do innych państw UE [w sprawie reakcji na wzrost cen uprawnień do emisji CO2]" - powiedział Tchórzewski dziennikarzom w kuluarach konferencji Nafta-Gaz-Chemia, zapytany o wnioski taryfowe przedsiębiorstw energetycznych na przyszły rok.
Jego zdaniem, kwestia gwałtownego skoku cen uprawnień do emisji wpływa na rentowność przedsiębiorstw.
"Tu nikt nie mówi o podniesieniu rachunków, tu się mówi o tym, że w takiej sytuacji jest to pewne zagrożenie poziomu rentowności przedsiębiorstw. Bezpieczeństwo energetyczne obywateli jest priorytetem dla rządu" - powiedział minister.
W ub. tygodniu prezes Urzędu Regulacji Energetyki (URE) Macieja Bando sugerował, że Urząd może "przechylić szale" na rzecz przedsiębiorstw energetycznych przy rozpatrywaniu wniosków taryfowych w związku z wysokimi cenami uprawnień do emisji CO2.