TFI Capital Partners podtrzymuje tezę, że w perspektywie 2 lat nastąpi końcowy demontaż OFE, poinformowała członek zarządu TFI Capital Partners oraz zarządzająca aktywami CP FIZ Joanna Kwiatkowska.
"Podtrzymujemy tezę, że w perspektywie 2 lat nastąpi końcowy demontaż OFE, zatem nadal będziemy unikać spółek, w których OFE mają duży udział" - powiedziała Kwiatkowska, cytowana w komunikacie.
Zarządzający z TFI Capital Partners uważają, że dla ważnej z punku widzenia naszego rynku alokacji globalnych funduszy na rynki wschodzące dużo większe znaczenie niż polityka Europejskiego Banku Centralnego (EBC) i innych banków centralnych będzie miała polityka Fed, ponieważ amerykański sektor funduszy inwestycyjnych jest dużo większy niż pozostałych krajów i w konsekwencji można obawiać się dalszego słabszego zachowania emerging markets, w tym polskiego rynku akcji. Na większe ryzyko są narażone duże spółki, więc TFI Capital Partners nadal uważa, że dużo bezpieczniejsze jest inwestowanie w spółki średnie i mniejsze.
"W zakresie naszych inwestycji private equity skupiamy się m.in. na rynku żywności ekologicznej, gdzie mamy już pakiet większościowy w wiodącej spółce na rynku polskim - Symbio. Patrząc na rynek giełdowy, uważamy, iż sektory, które przeważaliśmy w 2015 roku, tj. konsumpcja, produkcja przemysłowa, technologia i eksporterzy powinny w 2016 roku zachowywać się lepiej niż pozostałe" - dodała Kwiatkowska.
Eksperci TFI Capital Partners oczekują dalszego wzrostu krajowej konsumpcji i dalszego rozwoju spółek z nią związanych. Zarządzający CP FIZ widzą w sektorze przemysłowym atrakcyjnie wycenione spółki, które konsekwentnie zwiększają obecność na rynkach eksportowych, a ich produkty nie konkurują z zachodnią konkurencją wyłącznie ceną, co pozwala na stały wzrost przychodów i poprawę rentowności biznesu. Również spółki technologiczne, w tym producenci gier, wydają się być dobrym pomysłem inwestycyjnym na nadchodzący rok w związku z kolejnymi debiutami gier i ogłaszaniem szczegółów kolejnych projektów.
Zarządzający z TFI Capital Partners wskazują, iż sektory energetyczny, bankowy i surowcowy - pomimo znaczących spadków wycen - obarczone są sporymi czynnikami ryzyka, które nie są jeszcze w pełni odzwierciedlone w cenach. Obecne dużo niższe niż przed rokiem wyceny sprawiają jednak, że TFI Capital Partners przestaje traktować wspomniane sektory jako "nieinwestowalne". Obecna sytuacja pozwala na bardziej selektywnie podejście.
Specjaliści TFI Capital Partners wskazują, że na rynkach międzynarodowych kluczowymi decyzjami będą decyzje Fed o podwyżce stóp procentowych w USA. Już zresztą obserwujemy ten proces. W połowie grudnia 2015 r. Fed podniósł pierwszy raz od ponad 9 lat stopy procentowe, kończąc z trwającą 7 lat polityką praktycznie zerowych stóp procentowych. W normalnych okolicznościach decyzja ta oznaczałaby jednoznacznie trudne czasy dla rynków akcji, zwłaszcza rynków wschodzących ("Nie walcz z Fed") związane z wycofywaniem się inwestorów amerykańskich z tych rynków.
"Zauważamy jednak, że jednocześnie z zacieśnianiem polityki monetarnej przez Fed następuje luzowanie tejże polityki, wykonywane przez inne banki centralne: europejski, chiński i japoński. Wydaje się, że w takim przypadku trudniej wskazać jednoznaczny kierunek potencjalnych zmian i należy być gotowym na zwiększoną zmienność" - podsumowała członek zarządu TFI Capital Partners.