Nie tylko piątek nie był udany dla byków z Wall Street. Także w skali tygodnia główne indeksy zaliczyły straty. Tak, jak w Europie, jednym z najważniejszych tematów ostatnich sesji była sprawa pomocy dla Grecji.
Indeksy Nasdaq oraz S&P500 straciły na wartości podczas piątkowej sesji odpowiednio 0,66 procent i 0,03 procent. Z kolei Dow Jones zyskał 0,32 procent.
Notowania amerykański indeksów w piątek src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1435302000&de=1435329000&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=DJI&colors%5B0%5D=%231f5bac&s%5B1%5D=S%26P&colors%5B1%5D=%23e823ef&s%5B2%5D=Nasdaq&colors%5B2%5D=%23ef2361&fg=1&tiv=0&tid=0&tin=0&w=640&h=300&cm=1&lp=3&rl=1"/>
Także za Oceanem jednym z ważniejszych tematów była kwestia Grecji. Według najnowszych doniesień porozumienie ma zostać zawarte przed otwarciem giełd w poniedziałek. W piątek spotkania zawieszono, a kolejne rozmowy zaplanowano na sobotę. O chęci pozostania w strefie euro mówił Minister Finansów Grecji. Dodał, że "dostosowaliśmy się do dziwnych wymogów wierzycieli".
Poza wydarzeniami w Europie, na rynku amerykańskim nie pojawiły się pod koniec tygodnia żadne ważniejsze dane makroekonomiczne. O 16:00 opublikowany został indeks Uniwersytetu Michigan pokazujący opnie gospodarstw domowych na temat bieżących i przyszłych warunków ekonomicznych. Odczyt ten (96,1 pkt.) był lepszy zarówno od prognoz (94,5 pkt.), jak i w stosunku do poprzednich danych (90,7 pkt.).
Zobacz, jak wyglądał tydzień na Wall Street src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1434956400&de=1435332600&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=DJI&colors%5B0%5D=%231f5bac&s%5B1%5D=S%26P&colors%5B1%5D=%23e823ef&s%5B2%5D=Nasdaq&colors%5B2%5D=%23ef2361&tiv=0&tid=0&tin=0&fr=1&w=640&h=300&cm=1&lp=2&rl=1"/>
Cały tydzień nie był pomyślny dla Wall Street. Z USA nie napłynęły dane, które znacząco by pogorszyły nastroje na rynku. Prawdopodobnie oswaja się on z widmem podwyżek stóp procentowych.
W środę opublikowano dane, według których amerykańska gospodarka skurczyła się w pierwszym kwartale tego roku o 0,2 procent w ujęciu annualizowanym. Jest to teoretyczna wartość wzrostu w ciągu roku, przy zachowaniu takiej dynamiki zmian z kwartału na kwartał. W czwartek podano dane dotyczące wydatków i dochodów Amerykanów. Oba odczyty były wyższe niż się tego spodziewano, ale dynamika wydatków zwiększyła się bardziej (+0,9 procent).