Przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego, Andrzej Jakubiak, ocenia, że trudno będzie wymagać od PZU pozostawienia zysku osiągniętego w 2011 r. w spółce.
_ - W przypadku PZU trudne jest wymaganie pozostawienia zysku w spółce, gdy ma ona trzykrotnie przekroczony margines wypłacalności _ - odpowiedział dziennikarzom Jakubiak, pytany o plany nadzoru dotyczące możliwości ustanowienia kryteriów wypłaty dywidendy dla ubezpieczycieli.
_ - Od ubezpieczycieli i wszystkich uczestników rynku finansowego, którzy mają istotne znaczenie dla jego funkcjonowania, należy oczekiwać w 2012 r. rozsądku. Nie mówimy też o pozostawieniu w spółkach całej dywidendy, nikt tego nie wymaga. Ale chodzi o to, by akcjonariusze, zarządy i rady nadzorcze tych podmiotów zachowały rozsądek. 2012 r. może być naprawdę trudny. Na dzień dzisiejszy nie wiemy, w którym kierunku pójdzie sytuacja w Polsce w przyszłym roku _ - poinformował.
Dodał, że w przypadku pozytywnego rozwoju sytuacji na rynkach, pozostawiona w spółkach dywidenda będzie wzmacniała ich działania prorozwojowe, a w przypadku niekorzystnej koniunktury, bufor bezpieczeństwa podmiotów finansowych będzie większy.