*Twórca i jeden z głównych akcjonariuszy spółki restauracyjnej Sfinks Polska, Tomasz Morawski, zaproponował funduszom emerytalnym Commercial Union i ING odkupienie akcji spółki po 9,90 zł za szt. wobec 7,65 zł w środę na zamknięciu. *
Z kolei kontrolujący obecnie Sfinksa AmRest zadeklarował gotowość do sprzedaży posiadanych walorów na rzecz Morawskiego lub do współpracy zarówno z Morawskim, jak i funduszami.
_ - Tomasz Morawski nadal próbuje odkupić papiery Sfinksa. Zwrócił się z nową propozycją do dwóch funduszy emerytalnych: Commercial Union i ING. Zaproponował odkupienie należących do nich walorów (odpowiednio około 12 proc. i poniżej 5 proc.) po 9,9 zł każdy _ - czytamy w czwartkowym _ Parkiecie _
Wcześniej Morawski chciał odkupić akcje Sfinksa od wszystkich akcjonariuszy po 10,90 zł, ale nikt nie wyraził zainteresowania tą ofertą. _ Obniżyłem cenę, bo jak twierdzi zarząd Sfinksa, firma jest na skraju bankructwa _ - powiedział Morawski, cytowany przez _ Parkiet _.
Gazeta podała też, że Morawski poinformował, iż po pierwszej części nadzwyczajnego walnego zgromadzenia (odbyła się 18 lutego, kontynuacja - 4 marca), otrzymał sygnał z OFE Polsat, że fundusz byłby skłonny przystąpić do negocjacji w sprawie odsprzedaży ponad 8,5-procentowego pakietu walorów Sfinksa. Jednak, jak podkreśla gazeta, nie po proponowanej przez Morawskiego cenie 10,9 zł.
Założyciel Sfinksa powiedział także, że jego prawnicy rozmawiają z prawnikami AmRestu na temat sprzedaży lub odkupienia akcji przez jedną ze stron. _ Z taką propozycją wyszedł ostatnio Henry McGovern _ - podkreślił Morawski. Jego zdaniem, AmRest wcale nie chce sprzedawać akcji Sfinksa. Grając na czas, może przejąć najbardziej atrakcyjne lokalizacje po restauracjach Sphinx, którym po złożeniu wniosku o upadłość wypowiadane są umowy dzierżawy lokalię - uważa Morawski, cytowany przez _ P _.
Jednakże rzecznik AmRestu Anna Rybotycka zaprzeczyła, że spółka prowadziła jakiekolwiek negocjacje w sprawie kupna lub sprzedaży akcji Sfinksa.
Z kolei prezes AmRestu Henry McGovern zadeklarował w wywiadzie dla _ Parkietu _, że _ AmRest jest przygotowany zarówno do odsprzedaży akcji Sfinksa panu Morawskiemu, jak i do współpracy z nim oraz z innymi udziałowcami, by wskrzesić spółkę _.
Wcześniej w tym tygodniu zarząd Sfinksa wyraził zgodę na wstąpienie Morawskiego na wejście w prawa wierzyciela na skutek spłaty przez niego zobowiązań Sfinksa z tytułu umów najmu lokali, w których prowadzone są restauracje Sphinx.
W ub. tygodniu zarząd spółki wniosek o ogłoszenie upadłości spółki z możliwością zawarcia układu z wierzycielami w związku z utratą płynności finansowej.
Największym udziałowcem Sfinksa jest spółka AmRest, która kontroluje 32,99% jego akcji. Założyciel Sfinksa Tomasz Morawski kontroluje 28,11% jego akcji.
Narastająco w I-III kw. 2008 roku grupa Sfinks miała 0,93 mln zł straty wobec 6,24 mln zł zysku rok wcześniej przy obrotach odpowiednio 159,62 mln zł wobec 137,26 mln zł.