Obniżenie marż na sprzedaży przez Intela podziałało wczoraj negatywnie na rynek technologiczny. Już na początku sesji indeksy notowały wyraźne spadki. Później jednak zaczęło się odbicie. Po dotarciu w okolice wtorkowych zamknięć, doszło do kolejnej fali osłabienia, w rezultacie którego indeksy zakończyły dzień umiarkowanymi spadkami.
Poza prognozami Intela niekorzystnie na rynek oddziaływały też gorsze dane dotyczące sprzedaży detalicznej. Handel na obu rynkach był wczoraj dość aktywny – obroty tak na NYSE, jak i na Nasdaq’u przekraczały średnie miesięczne. Po sesji nieco lepsze od oczekiwań wyniki opublikował Apple Computer. Spółka przedstawiła tez dość optymistyczne prognozy na najbliższy kwartał. To poprawiło atmosferę w handlu posesyjnym – AHI zakończyło wzrostem o 0,25%.
W sytuacji technicznej rynku niema nic się nie zmieniło. W przypadku DJIA i S&P500 szybkie wskaźniki techniczne utrzymały jednak sygnały kupna. Dzisiaj rynek dostanie dosyć dużo danych makro. Najważniejsze będą dynamika produkcji i indeksy aktywności gospodarczej w regionie Nowego Jorku i Filadelfii.