Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) nałożył 10,25 mln zł kary na spółkę Polski Prąd i Gaz (wcześniej pod nazwą Polska Energetyka PRO) za naruszenie zbiorowych interesów konsumentów, podał Urząd.
Postępowanie w tej sprawie było prowadzone od września 2015 r. W jego wyniku UOKiK stwierdził, że spółka Polski Prąd i Gaz:
- wprowadzała w błąd co do swojej tożsamości, podszywając się pod dotychczasowego sprzedawcę prądu.
- sugerowała, że przedkładane do podpisu dokumenty stanowią aneks do umowy z dotychczasowym sprzedawcą energii, bądź wymóg ich podpisania wynika ze zmiany przepisów prawa, likwidacji sprzedawcy energii elektrycznej, z którego usług korzystał dotychczas konsument lub połączenia tego przedsiębiorcy z Polski Prąd i Gaz.
- stosowała przymus i wywierała na konsumentach presję twierdząc, że jeżeli konsument nie podpisze dokumentów, pozbawiony zostanie prądu, albo jego dotychczasowa umowa wygaśnie.
- manipulowała informacjami o niższych rachunkach za energię elektryczną.
- nie zostawiała konsumentom podpisanych dokumentów, nie informowała o prawie odstąpienia od umowy i nie przekazywała wzoru formularza o odstąpieniu od umowy, podano w komunikacie.
"Za naruszenie zbiorowych interesów konsumentów prezes UOKiK nałożył karę ponad 10 mln zł (10 253 328 zł) i nakazał zaniechanie praktyki" - czytamy dalej.
Decyzja nie jest ostateczna, spółka odwołała się do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
"Od 2007 r. każdy z nas może wybrać sprzedawcę prądu. W tym roku nastąpiła liberalizacja rynku energii elektrycznej. W jej efekcie, na rynku pojawiło się wiele podmiotów rywalizujących o klientów - nie zawsze uczciwie. Polski Prąd i Gaz nadużył zaufania konsumentów, a to narusza dobre obyczaje" - skomentował prezes UOKiK Marek Niechciał, cytowany w komunikacie.
Polski Prąd i Gaz wcześniej działała pod nazwą Polska Energetyka PRO. Należała do grupy kapitałowej Financial Assets Management Group, w której skład wchodzą również Tele-Polska oraz Telekomunikacja dla Domu.