PGNiG złożyło do Urzędu Regulacji Energetyki korektę wniosku o podwyżkę cen gazu, w którym postuluje podwyżkę o mniej niż 30 proc. - poinformował Tomasz Kowalak, dyrektor departamentu taryf URE.
- _ To jest mniej niż 30 proc. _ - powiedział Kowalak w telewizji TVN CNBC Biznes, odpowiadając na pytanie o postulowaną przez PGNIG wielkość podwyżki cen gazu. Nie ujawnił jednak o ile PGNiG zmniejszył swoje propozycje.
We wcześniejszym swoim wniosku PGNiG chciało podwyżki cen o 30 proc. Zdaniem spółki podwyżka jest konieczna, ponieważ PGNiG kupuje gaz z importu po wyższej cenie, niż ta, po której może go sprzedać w kraju.
PGNiG przyznaje, że w pierwszym kwartale z powodu niekorzystnej różnicy cen zanotuje 300 mln zł straty z tytułu handlu gazem.
| Gdyby gaz podrożał o postulowane przez PGNiG 30 proc, najwięcej straciłyby osoby ogrzewające gazem domy. Miesięcznie koszt ogrzewani wzrósłby o 63 zł. Używanie gazowego podgrzewacza wody w kranach kosztowałoby dodatkowe 11 zł miesięcznie, a kuchenki gazowej - około 2,5 zł więcej co miesiąc. |
| --- |
- ZOBACZ TAKŻE: