Środowa sesja na nowojorskich giełdach zakończyła się wzrostami cen akcji największych spółek. Inwestorzy z zadowoleniem przyjęli informacje o porozumieniu Donalda Trumpa z Demokratami w sprawie przedłużenia o 3 miesiące limitu długu. To pozwoli uniknąć ryzyka niewypłacalności Stanów Zjednoczonych.
Po mocnych wtorkowych spadkach na Wall Street środowa sesja na giełdach w USA przyniosła odbicie w górę. Najważniejsze indeksy zyskały od 0,25 do 0,3 proc.
Do wzrostów popularnego indeksu Dow Jones Industrial najbardziej przyczyniły się akcje spółek Home Depot (właściciel dużej sieci marketów w USA) i paliwowego Chevronu, zaś w S&P500 najlepiej radził sobie sektor luksusowych dóbr konsumenckich.
Na szczególne wyróżnienie zasługuje sektor energetyczny, który odnotował 1,6 proc. wzrost, co stanowi pierwszy tak duży skok w ciągu jednego dnia od dwóch miesięcy. Jest to związane z ponownym otwarciem amerykańskich rafinerii, których produkcja została zakłócona przez huragan Harvey.
Przebieg środowej sesji na Wall Street src="https://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1504681200&de=1504707300&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=S%26P&colors%5B0%5D=%230082ff&s%5B1%5D=DJI&colors%5B1%5D=%23e823ef&s%5B2%5D=Nasdaq&colors%5B2%5D=%23ef2361&fg=1&tiv=0&tid=0&tin=0&fr=1&w=605&h=284&cm=1&lp=4&rl=1"/>
Wzrosty na amerykańskich giełdach wynikają z lepszych nastrojów wśród inwestorów. To duża zasługa pozytywnych informacji w sprawie limitu długu. Prezydent Donald Trump poparł w środę plan Demokratów, by przedłużyć o trzy miesiące, do połowy grudnia, limit zadłużenia oraz finansowanie rządu USA i połączyć głosowanie nad tym kwestiami z przyznaniem ok. 8 mld dolarów na pomoc w zwalczaniu skutków huraganu Harvey.
Przypomnijmy, że pod koniec lipca sekretarz skarbu USA - Steven Mnuchin - poinformował, że USA stracą zdolność do obsługi zadłużenia 29 września. Oznaczałoby to, że po tym dniu stałyby się teoretycznie niewypłacalne.
Inwestorzy poznali też w środę najnowsze wskaźniki koniunktury w gospodarce. W ocenie zagranicznych komentatorów wywołały one "mieszane uczucia".
Zanotowano wzrost indeksu wniosków o kredyt hipoteczny MBA. Indeks wyrównany sezonowo zwyżkował w tygodniu zakończonym 1 września o 3,3 proc. - podało w komunikacie Stowarzyszenie Banków Hipotecznych (MBA). Wskaźnik jest teraz o 23,2 proc. poniżej wartości sprzed roku.
Ponadto na rynek spłynęły słabsze od oczekiwań końcowe odczyty PMI dla usług i PMI composite w USA za sierpień oraz indeks ISM aktywności w usługach w tym kraju.
Indeks PMI, określający koniunkturę w amerykańskim sektorze usługowym, przygotowywany przez Markit Economics, wyniósł w sierpniu 56 pkt. Rynek oczekiwał odczytu na poziomie 56,9 pkt. Z kolei indeks PMI composite w USA wyniósł w sierpniu 55,3 pkt., wobec 54,6 pkt. w lipcu.
Niższy od oczekiwań rynkowych okazał się również wskaźnik aktywności w usługach w USA w sierpniu, który wzrósł do 55,3 pkt., wobec 53,9 pkt. w lipcu - podał Instytut Zarządzania Podażą (ISM). Analitycy spodziewali się jednak indeksu na poziomie 55,6 pkt.