Dow Jones Industrial na koniec dnia stracił 0,29 proc. i wyniósł 18086,40 pkt. S&P 500 spadł o 0,30 proc. i wyniósł 2126,50 pkt. Nasdaq Composite zniżkował o 0,27 proc. do 5199,82 pkt.
Z sektorów najsłabiej zachowywały się spółki produkujące dobra konsumenckie. Spadały też akcje spółek z sektora naftowego - średnio o 0,6 proc. po spadku cen ropy o 0,8 proc. Ropa amerykańska WTI zeszła poniżej poziomu 50 dolarów za baryłkę.
Wiceprezes Fed Stanley Fischer ostrzegł w poniedziałek przed niebezpieczeństwami związanymi z utrzymywaniem się niskich stóp procentowych, sugerując, że stan taki może prowadzić do dłuższej i głębszej recesji, czyniąc gospodarkę mniej odporną na wstrząsy.
Produkcja przemysłowa w USA wzrosła we wrześniu o 0,1 proc. względem sierpnia. Analitycy spodziewali wzrostu wskaźnika produkcji przemysłowej o 0,2 proc. miesiąc do miesiąca. W sierpniu wskaźnik spadł o 0,5 proc. po korekcie, wobec spadku o 0,4 proc. przed korektą.
Wykorzystanie mocy produkcyjnych amerykańskich firm wyniosło we wrześniu 75,4 proc., tutaj analitycy oczekiwali wyniku 75,6 proc. W poprzednim miesiącu wykorzystanie mocy produkcyjnych znalazło się na poziomie 75,3 proc. po korekcie, wobec 75,5 proc. przed korektą.
W USA trwa sezon publikacji raportów kwartalnych spółek. Te okazują się lepsze od wcześniejszych prognoz, co spowodowało, że w ankiecie agencji Reutera prognozuje się już dla spółek z indeksu S&P500 spadek zysków w trzecim kwartale o 0,1 proc., podczas gdy jeszcze na początku października przewidywano regres 0,5-procentowy.
W poniedziałek lepsze od oczekiwań wyniki podały m.in. Bank of America i Hasbro.Ten pierwszy poprawił zyski po raz pierwszy od trzech kwartałów, a wynik był na poziomie najlepszych prognoz.
Po zamknięciu notowań raport publikował subskrypcyjny serwis wideo Netflix, który podczas sesji stracił 1,6 proc. Dane o liczbie nowych klientów były jednak tak dobre, że w notowaniach posesyjnych akcje poszły w górę o 20 proc.
Na wtorek zaplanowały prezentację danych za trzeci kwartał: BlackRock, Johnson&Johnson, Philip Morris International, Goldman Sachs, Yahoo i Intel, a na środę US Bancorp, Halliburton, Morgan Stanley, American Express, Mattel i eBay.
Na rynku walutowym osłabiał się dolar, choć po danych o produkcji zniwelował część strat. Kurs EUR/USD rósł o 0,2 proc. do 1,099. Drożeje również waluta japońska. Kurs USD/JPY spada o 0,2 proc. do 104 jenów.
Rentowności amerykańskich obligacji spadają po słabszych od prognoz danych o produkcji w USA. Rynek rozważa czy słabsze dane makroekonomiczne mogą skłonić Fed do opóźnienia decyzji o podniesieniu stóp procentowych. Negatywnie zaskoczył także indeks Empire Manufacturing.