11 mld USD - o taką kwotę w ciągu zaledwie jednego dnia uszczuplił się wspólny majątek czterech spadkobierców fortuny Sama Waltona, założyciela Wal-Martu: jego dzieci Jima, Roba i Alice oraz wdowy po ich nieżyjącym już bracie Johnie - Christy. W rękach tej czwórki znajduje się obecnie ponad połowa akcji przedsiębiorstwa, które po komunikacie o prognozowanym spadku zysków potaniały o całe 10 proc.
Dla Wal-Martu, kóry zachowując skalę można porównać do naszej Biedronki, niezwykle kosztowne okazały się podwyżki wynagrodzeń pracowników sieci, na które detaliczny gigant zdecydował się w tym roku - a także inwestycje mające na celu zwiększenie sprzedaży internetowej. Wal-Mart chce skutecznie konkurować na tym polu z Amazonem.
Od początku 2015 r. spadkobiercy założyciela Wal-Martu stracili ok. 41 mld USD. Jak szacuje Bloomberg, ich łączna fortuna wciąż wynosi jednak ok. 120 mld USD.