Najwięcej rekrutacji będzie przeprowadzonych w województwie małopolskim i śląskim. Na wschodzie tylko 1 na 10 osób obawia się utraty zatrudnienia - wynika z "Regionalnego Barometru Rynku Pracy" przygotowanego przez Work Service.
"Na wschodzie pracownicy nie obawiają się o zatrudnienie, mają też wysokie wymagania dotyczące wysokości wynagrodzenia. Dobre nastroje pracowników to pierwszy sygnał, że sytuacja staje się lepsza" - powiedział prezes Maciej Witucki, cytowany w komunikacie.
W województwach lubelskim, podkarpackim, świętokrzyskim oraz podlaskim prawie 90% mieszkańców jest spokojnych o obecne miejsce pracy, wynika z badania.
"W regionie Centralnym, obejmującym Mazowsze i Łódź tylko 14,6% pracowników nie jest pewnych swojego zatrudnienia, podczas gdy ogólnopolski odsetek wynosi 18,6%" - czytamy w komunikacie.
Największe zapotrzebowanie na pracowników będzie w południowej części Polski. W województwach małopolskim i śląskim aż 31,1% firm planuje rekrutacje w najbliższych miesiącach. Spore zapotrzebowanie na kadrę będzie również w południowo-zachodniej (26,5%), centralnej (25,9%) i północnej (25%) Polsce, podano także.
"Najmniej rekrutacji planowanych jest na wschodzie w województwach świętokrzyskim, podkarpackim, lubelskim i podlaskim - jedynie co siódma firma w regionie (14,6%)" - czytamy w komunikacie.
Nie ma regionu, w którym duża część zapytanych pracowników spodziewa się obniżenia swojego wynagrodzenia. Najwięcej pracujących optymistów mieszka w województwach małopolskim i śląskim, podano także.
"Silna presja płacowa jest obecna na terenie całego kraju. Co istotne, najwyższe oczekiwania wzrostów wynagrodzeń obserwowane są w tych województwach gdzie notowane są największe trudności z pozyskaniem odpowiednich kadr. Tu przykładem jest Śląsk i Małopolska, gdzie 41,7% firm zgłasza niedobory kadrowe a 62,5% pracowników liczy na podwyżki" - powiedział pełnomocnik zarządu Work Krzysztof Inglot, również cytowany w komunikacie.
Badanie na zlecenie Work Service zostało przeprowadzone przez instytut Millward Brown za pomocą wspomaganych komputerowo wywiadów telefonicznych CATI w styczniu 2016 r.