Sesja na Wall Street zakończyła się wzrostami głównych indeksów. Rynek oczekuje czwartkowej decyzji Fed, jednakże wcześniej pozna on odczyt inflacji konsumenckiej, co z pewnością wpłynie na losy środowego handlu akcjami.
Wskaźnik Dow Jones poszedł w górę o 1,4 procent, S&P500 zyskał 1,28 procent, a Nasdaq Composite wspiął się o ponad procent.
We wtorek pojawiło się kilka odczytów makroekonomicznych z USA. Zarówno sprzedaż detaliczna, jak produkcja przemysłowa wypadła gorzej od oczekiwań. Sprzedaż urosła w sierpniu o 0,2 procent miesiąc do miesiąca, a produkcja przemysłowa skurczyła się o 0,4 procent.
Notowania indeksów na Wall Street we wtorek src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1442300400&de=1442331000&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=DJI&colors%5B0%5D=%230082ff&s%5B1%5D=S%26P&colors%5B1%5D=%23e823ef&s%5B2%5D=Nasdaq&colors%5B2%5D=%23ef2361&fg=1&fr=1&w=605&h=284&cm=1&lp=1&rl=1"/>
Rekordowo w stosunku do prognoz spadł we wtorek indeks NY Empire State obrazujący nastroje przedsiębiorców sektora produkcyjnego na terenie stanu Nowy Jork. Opublikowana wartość to -14,67, natomiast prognozy wskazywały na poziom -0,75.
Zdecydowanie najważniejszym wydarzeniem tego tygodnia jest publikacja czwartkowej decyzji amerykańskiego banku centralnego dotycząca stóp procentowych. Trudno oszacować, co się wydarzy, a inwestorzy są w tej kwestii podzieleni. Bardziej jednak można się skłaniać ku tezie, że stopy na razie pozostaną bez zmian. Posiedzenie na którym zostanie podjęta decyzja rozpoczyna się już w środę, zatem czynnik ten będzie w znaczący sposób oddziaływał na rynek również na dzień przed oficjalnym ogłoszeniem decyzji.
Ze względu na Fed, w środę szczególnie obserwowany będzie odczyt inflacji za sierpień z USA. Według prognoz rok do roku ceny urosły o 0,2 procent. Pomijając ceny żywności i energii, inflacja (bazowa) zgodnie z prognozami wyniesie 1,9 procent rok do roku. Celem wyznaczonym przez amerykański bank centralny jest inflacja na poziomie 2 procent.
Dane o inflacji z pewnością weźmie pod uwagę Fed, dlatego w środę będą one miały duży wpływ nie tylko na start sesji na amerykańskiej giełdzie, ale także na nastroje panujące na starym kontynencie.