W stosunku rocznym, wartość nowych kredytów w II kwartale wzrosła o nieco ponad 2 mld zł i ponad 17,59%. Tym samym, wyniki II kwartału bieżącego roku okazały się najlepsze pod względem wartości udzielonych kredytów w ciągu kilku ostatnich lat.
"Akcja kredytowa w bankach osiągnęła w pierwszym półroczu najlepszy wynik od 7 lat - udzieliliśmy prawie 109 tys. kredytów hipotecznych. Wartość nowych umów kredytowych udzielonych w II kwartale 2018 roku - w wysokości prawie 14 mld zł - była najlepszym wynikiem kwartalnym od 2010 roku. Wartość zadłużenia gospodarstw domowych w Polsce z tytułu zaciągniętych kredytów mieszkaniowych po raz pierwszy przekroczyła poziom 400 mld zł" - powiedział prezes Centrum Prawa Bankowego i Informacji, przewodniczący Komitetu ds. Finansowania Nieruchomości Mieszkaniowych Związku Banków Polskich dr Jacek Furga.
"Podtrzymujemy nasze oczekiwanie, że to będzie najlepszy rok jeśli chodzi o wartości i liczbę udzielonych kredytów. Oczekujemy, że będzie to 200 tys. sztuk kredytów o łącznej wartości ok. 50 mld zł" - powiedział Furga podczas konferencji prasowej.
Mniejsza liczba kredytów przy wyższej wartości portfela przełożyła się na dostrzegalny wzrost średniej wartości kredytu ogółem, która w II kw. br. wyniosła 255 405 zł. W skali kwartału, średnia wartość kredytu była wyższa o 21 252 zł (9,08%). Średnia wartość kredytu walutowego spadła o 44 853 zł, czyli o 16,31% do poziomu 230 202 zł. Natomiast przeciętna wartość nowo udzielonego kredytu mieszkaniowego w rodzimej walucie wyniosła 255 861 zł, czyli więcej o 22 250 zł (9,52%) w skali kwartału.
W II kw. 2018 udział kredytów zagrożonych w portfelu kredytów mieszkaniowych ogółem wyniósł 2,89%, czyli tyle samo, co w poprzednim kwartale. W tym samym okresie kredyty mieszkaniowe z zaległościami w spłacie udzielone w złotówkach stanowiły 2,62% wszystkich złotówkowych kredytów, kredyty zagrożone we franku szwajcarskim stanowiły 3,78% portfela, a kredyty zagrożone w pozostałych walutach obcych - 1,85%.
Z raportu wynika, że w II kw. 2018 r. udział najpopularniejszych jak dotąd kredytów z przedziału wartości 100-200 tys. zł w strukturze nowo udzielonych kredytów mieszkaniowych spadł o 5,46 pkt proc. (kw/kw), osiągając 32,28%. Spadek odnotowano również wśród kredytów na kwotę do 100 tys. zł - o 0,7 pkt proc., których udział wyniósł 9,63%. W pozostałych kategoriach w porównaniu do I kwartału 2018 roku zarejestrowano natomiast wzrosty, największy w przypadku kredytów na kwotę pomiędzy 300 a 400 tys. zł - o 2,17 pkt proc. Odsetek kredytów z przedziału od 1 mln zł nie uległ zmianie.
"Przesunięcie w całej strukturze wysokości kredytów jest dobrze widoczne. Warunki makroekonomiczne w II kwartale pozostawały nadal korzystne w kwestii zakupu nieruchomości na kredyt. Niski poziom stóp procentowych i stabilne marże, które nie drgnęły w ciągu minionego kwartału nadal zachęcają do takiej opcji. Klienci są zainteresowani mieszkaniami o większej powierzchni lub o wyższym standardzie, a z drugiej strony mamy sukcesywny wzrost wynagrodzeń i zauważalnie już rosnące ceny mieszkań, co spowodowane jest m.in. rosnącymi cenami gruntów, materiałów budowlanych i wykonawstwa oraz stopniowym ograniczaniem podaży na rynku pierwotnym" - wyjaśnił Furga.
Wysoki popyt na rynku nieruchomości mieszkaniowych oraz rosnące koszty wykonawstwa i materiałów budowlanych przyczyniły się do wzrostu cen transakcyjnych w największych polskich miastach.
"W II kwartale 2018 roku spośród badanych lokalizacji jedynie w Białymstoku zanotowano symboliczny wręcz spadek średniej ceny transakcyjnej 1 m2 powierzchni użytkowej mieszkania - o niecały 1% w ujęciu kwartalnym. We Wrocławiu i Poznaniu przeciętna cena pozostała na poziomie z poprzedniego kwartału, natomiast w pozostałych miastach zanotowano wzrosty. W okresie od kwietnia do czerwca średnia cena transakcyjna w aglomeracji katowickiej wzrosła o 80 zł/m2 (2,59%), w Krakowie - o 138 zł/m2 (2,15%), w Gdańsku - o 112 zł/m2 (1,8%), w Warszawie - o 137 zł/m2 (1,75%), a w Łodzi - o 60 zł/m2 (1,49%) w porównaniu do I kwartału 2018 roku" - czytamy dalej.
Przeciętna powierzchnia nowo zakupionego mieszkania wyniosła w II kw. 54,57 m2 wobec 54,35 m2 w I kw. i 54,66 m2 rok wcześniej.
Zauważalny wzrost w średniej powierzchni nowo kupowanego mieszkania odnotowano przede wszystkim w Warszawie, niemniej zmiany w zakresie w zakresie średniej powierzchni nie wyjaśniają istotnego wzrostu średniej wartości kredytu. Oznacza to, że na rynku pierwotnym w 8 głównych aglomeracjach kupowane są przede wszystkim mieszkania droższe, podano.