Warszawa, 15.07.2016 (ISBnews/ KantorOnline.pl) - Piątkowa sesja na rynkach walutowych zapowiada się bardzo ciekawie z uwagi na obfite kalendarium publikacji makroekonomicznych.
W nocy poznaliśmy już odczyty z chińskiej gospodarki, gdzie zarówno produkcja przemysłowa jak i sprzedaż detaliczna w czerwcu przekroczyły zakładane prognozy. Głównie jednak odczyt wzrostu PKB Państwa Środka za drugi kwartał napawa optymizmem, utrzymując się na podobnym do poprzedniego kwartału poziomie: 6,7 proc. rok do roku, przekraczając tym samym zakładany konsensus ( 6,6 proc.).
Dane te rokują dobrze dla uspokojenia sytuacji na rynkach finansowych po niedawnym zamieszaniu związanym z Brexitem. Jeśli za s chodzi o brytyjską walutę, to ta wczoraj umocniła się na rynku po, dość zaskakującej decyzji Banku Anglii o pozostawieniu stóp procentowych na niezmienionym poziomie.
Zyskała też w wyniku tego, niestety tylko chwilowo, nasza rodzima waluta, której ciąży oczekiwanie na dzisiejszą decyzję agencji ratingowej Fitch w sprawie oceny naszej wiarygodności kredytowej, co w konsekwencji spowodowało, że złoty był wczoraj najsłabszą walutą regionu. Zakłada się co prawda, że tak jak w przypadku majowej oceny agencji Moody's, cięcia nie będzie i utrzymana zostanie ocena A-, przy jednoczesnym obniżeniu perspektywy ratingu z stabilnej do negatywnej. Jeśli ten scenariusz się potwierdzi, nie powinno to znacząco przełożyć się na obecną wycenę złotego względem głównych walut, jako, że jest on już jako najbardziej prawdopodobny w znacznej mierze zdyskontowany w cenach.
Oczywiście, jeśli Fitch nas zaskoczy, rynek z pewnością adekwatnie zareaguje. W przypadku bardziej dla złotego optymistycznego rozwoju wypadków: pozostawienia oceny jak i jej perspektywy na niezmienionym poziomie- złoty ma szansę na wyraźną aprecjację. Możemy liczyć na poziom 4,37-4,40zł za euro i 3,92,-3,94zł za dolara.
Obniżenie zaś naszego ratingu, niemal na pewno spowoduje wzrosty kursów walut bazowych względem złotego w kierunku 4,45zł do euro i 4,00zł do dolara.
Samą decyzję agencji Fitch dziś poznamy w późnych godzinach popołudniowych, tak wiec ewentualnych głębszych ruchów na rynku możemy spodziewać się dopiero na otwarciu przyszłego tygodnia.
Z pozostałych informacji , poznany o godz. 11 odczyt czerwcowej inflacji dla strefy euro okazał się o 0,1 proc. mniejszy od zakładanej i wyniósł 0,8 proc. r/r.
Przed nami jeszcze: 14:30 napłyną dane z USA o inflacji CPI i sprzedaży detalicznej, wraz z indeksem NY Empire State. O 15:15 natomiast podana zostanie dynamika amerykańskiej produkcji przemysłowej za miesiąc ubiegły, a o godz. 16:00 poznamy indeks Uniwersytetu Michigan.
Obecnie, po godz. 10 za euro na naszym rynku trzeba zapłacić nieco ponad 4,41 zł, za dolara3,96 zł, za franka odpowiednio 4,04 a za brytyjskiego funta 5,31 zł (wczorajszy szczyt: 5,35).
Damian Papała
Główny dealer walutowy KantorOnline.pl