4.791 złotych - taką kwotę płacił w 2010 roku za maksymalny pakiet akcji drobny inwestor, zapisując się na akcje koncernu Tauron. Jeżeli trzyma papiery do dzisiaj, to z zainwestowanej kwoty "wyparowało" mu już ponad 1,7 tysiąca złotych. Posiadaczom akcji szkodzą przede wszystkim politycy, którzy chcą, by koncerny energetyczne "zrzuciły się" na ratowanie polskich kopalń. Mimo tego w pierwszym półroczu 2015 roku spółce udało się wypracować zbliżony wynik w stosunku do analogicznego okresu ubiegłego roku. Dariusz Lubera, prezes Tauronu mówił, że nie zmieniły się warunki wyjściowe dotyczące nabycia kopalni Brzeszcze. Powinny one spełniać założenia biznesowe spółki.
Aktualizacja 13:13
Spółka energetyczna Tauron zarobiła w pierwszym półroczu tego roku 720,4 milionów złotych. Opublikowane w czwartek wyniki są słabsze od wcześniejszych prognoz analityków, a także o 1,8 procent gorsze od tego samego okresu ubiegłego roku. Wówczas zysk netto Tauronu wyniósł 733,9 miliona złotych.
Tauron to drugi pod względem wielkości koncern energetyczny w Polsce, który swoim zasięgiem pokrywa niemal jedną piątą powierzchni kraju. Jest jednocześnie największym dystrybutorem energii do klientów detalicznych. W sumie spółki z Grupy Tauron sprzedają energię do 5,4 miliona odbiorców końcowych.
Jak czytamy w raporcie spółki, na wyniki w drugim kwartale negatywny wpływ na wynik netto miała między innymi ujemna wycena instrumentów finansowych zabezpieczających część zadłużenia grupy.
Słabiej wypadają również przychody, jednakże w pierwszym półroczu tego roku był one tylko minimalnie niższe w ujęciu rocznym. "Spadek przychodów związany z wydzieleniem ze struktury Tauronu Zakładu Wytwarzania Nowa oraz Elektrowni Blachownia i przekazaniem ich do Tameh Polska, został zrekompensowany wyższymi przychodami w segmentach Wytwarzanie (wzrost o 15,3 proc.), Sprzedaż (wzrost o 6,8 proc.) oraz Dystrybucja (wzrost o 5,9 proc.)".
W pierwszym półroczu zmalała produkcja węgla kamiennego. Spółka może się pochwalić wynikiem 2,01 mln ton, wobec 2,55 mln ton rok wcześniej. O 7,5 proc. urosła za to produkcja energii elektrycznej. "Dzięki sprzyjającym warunkom hydrologicznym i wietrznym wzrosła produkcja z odnawialnych źródeł energii" - napisano w komunikacie.
Wiceprezes Tauronu, Krzysztof Zawadzki zwraca uwagę na wypływ programu poprawy efektywności. - Program zaplanowany na lata 2013-2015 przyniósł już ok. 970 mln zł oszczędności, wobec planowanych 864 mln zł w całym okresie programu. Obecnie intensywnie pracujemy nad założeniami nowego, ambitnego programu na lata 2016-2018 - mówił Zawadzki.
Akcjonariusze stracili już kilkadziesiąt procent
W ostatnich miesiącach posiadacze akcji Tauronu nie mają jednak powodów do zadowolenia. Od początku roku ich kurs spadł już o ponad 30 procent i obecnie znajduje się w okolicach swojego historycznego minimum na poziomie około 3,20 złotego za papier. Tymczasem jeszcze w 2010 roku, gdy ponad 230 tysięcy osób złożyło zapisy na akcje Tauronu, jedna akcja w ofercie publicznej kosztowała 5,13 złotego.
W 2010 roku drobny inwestor ostatecznie mógł kupić 934 akcje Tauronu za 4.791 złotych. Ten sam pakiet akcji jest wart dzisiaj nieco ponad 3 tysiące złotych. Oznacza to, że osoba, która do tej pory nie sprzedała akcji jest na prawie 40-procentowym minusie. A warto przypomnieć, że promujący program akcjonariatu obywatelskiego Skarb Państwa początkowo chciał sprzedawać akcje po 6,3 złotego za sztukę.
Notowania akcji spółki Tauron od 2010 roku src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1262332800&de=1440082800&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=TPE&colors%5B0%5D=%230082ff&fg=1&w=605&h=284&cm=0&lp=1"/>
Jedynym pocieszeniem dla posiadaczy akcji może być to, że korzystają oni z dywidendy. W tym roku z ubiegłorocznego zysku dostali prawie 263 miliony złotych, co daje 15 groszy na akcję. W ubiegłym roku było to z kolei 333 miliony złotych, czyli po 19 groszy na akcję.
Ryzyko polityczne i sytuacja na rynku węgla
- Myślę, że Inwestorzy szacują bardzo duże ryzyko polityczne - ocenia w rozmowie z money.pl Krzysztof Zawadzki, pytany dlaczego akcje Tauronu dołują. - W przypadku energetyki jest duże ryzyko regulacyjne, jest niepewność co do cen energii elektrycznej. Widać po całej energetyce, że nie tylko Tauron, ale wszystkie spółki energetyczne wyraźnie spadły. Dzisiaj energetyka jest może nie tyle nielubianym segmentem, ale nie jest postrzegana jako taki, który ma jakiś taki pozytywny napęd na kolejne lata, który spowodowałby, że te akcje będą się pięły w górę" - wskazuje wiceprezes.
Jego zdaniem na kurs akcji energetycznego giganta przekłada się także sytuacja w górnictwie węgla kamiennego. "Wydawało się, że analitycy już dyskontowali w cenach akcji tę sytuację, ale okazuje się, że ona się cały czas pojawia" - mówi.
Ponadto Zawadzki zwraca uwagę, że spada nie tylko kurs spółek energetycznych, ale i cały WIG20. "Nie wiem, czy to wynika z odejścia inwestorów z rynku warszawskiego? Sytuacja na pewno jest złożona" - ocenia.
Czy Tauron przejmie kopalnię Brzeszcze?
Jeżeli chodzi o dynamiczny spadek kursu akcji Tauronu w ostatnich miesiącach, to analitycy dopatrują się jego powodów w rządowych planach ratowania kopalni przez włączanie ich w struktury spółek energetycznych. Łatwo domyśleć się, że dla tego typu koncernów oznaczałoby to dodatkowe wydatki w sytuacji, gdy same mają już bardzo kosztowne programy inwestycyjne. W przypadku Tauronu to ponad 30 miliardów złotych do końca 2023 roku.
Ostatnio Tauron wyraził co prawda zainteresowanie przejęciem kopalni Brzeszcze, wydzielonej z majątku Kompanii Węglowej, ale - jak podała spółka w komunikacie - warunkiem była sprzedaż kopalni za symboliczną złotówkę. Dodatkowo Tauron chciał, by kopalnia zajęła się wcześniej restrukturyzacją zatrudnienia.
Temat wzbudził bardzo duże emocje, włącznie ze spekulacjami dotyczącymi możliwych zmian w zarządzie. Na razie skończyło się na zmianach w radzie nadzorczej Tauronu, a także na sprzeciwie wyrażonym przez związki zawodowe w kopalni Brzeszcze.
Jak poinformował prezes Dariusz Lubera podczas konferencji prasowej, nie zmieniły się warunki wyjściowe dotyczące nabycia kopalni Brzeszcze przez Tauron. Powinny one spełniać założenia biznesowe spółki.
- Na dziś Tauron jest zainteresowany Brzeszczami, ale na warunkach, które będą dla nas spełniać założenia biznesowe. Gdybyśmy zmienili uchwałę mówiącą o warunkach wyjściowych do transakcji, to byśmy o tym poinformowali. Ta uchwała jest obowiązująca - mówił Lubera.
Chodzi o uchwałę zarządu Tauron Polska Energia z 4 sierpnia, w której jako warunki przejęcia udziałów upadającej kopalni, wskazał m.in. sprzedaż aktywów przez Spółkę Restrukturyzacji Kopalń (SRK) w trybie przetargu publicznego i przeprowadzenie procesu restrukturyzacji tych aktywów przez SRK.
Spółka podała wtedy, że z uwagi na to ryzyko oferta zostanie złożona tylko w przypadku sprzedaży aktywów przez SRK w trybie przetargu publicznego, a oferta będzie opiewała na "symboliczną złotówkę" i zostanie złożona przez spółkę celową (SPV), do której przystąpią partnerzy, w tym Małopolska Agencja Rozwoju Regionalnego.
Zarząd Tauronu zaznaczył również, że przed ostatecznym kupnem aktywów, SRK powinna przeprowadzić ich restrukturyzację, obejmującą m.in.: obniżenie poziomu zatrudnienia stałego do 828 etatów, zatrudnienie do 715 osób w formie outsourcingu, zmianę obecnego systemu wynagrodzeń na motywacyjny (ok. 5 tys. zł części stałej wynagrodzenia plus część zmienna zależna od osiąganych wyników finansowych) oraz poniesienie wcześniej zaplanowanych - w związku z wydzieleniem aktywów - niezbędnych wydatków na system wentylacyjny.
Czy kurs akcji Tauronu ma szanse na wzrost?
Co ciekawe, pomimo sporych strat, które przyniosły inwestorom akcje Tauronu, wśród analityków są i tacy, którzy zachowują sporo optymizmu.
Odnosząc się do planów przejęcia przez Tauron kopalni Brzeszcza analitycy DM mBanku napisali: "Naszym zdaniem rynek uwzględnił już ujemny wpływ tej transakcji w najbardziej toksycznej wersji na poziomie 0,3-0,5 PLN/akcję. Jeśli więc ostatecznie zrealizowany zostanie scenariusz bazowy (zakup tylko części aktywów bez konsolidacji ogromnych strat) to kurs powinien odreagować".
Jednocześnie analitycy DM mBanku zalecili inwestorom, by kupowali akcje Tauronu, wyznaczając jednocześnie cenę docelową na poziomie 4,7 złotego za akcję.
Ostatnie rekomendacje dla akcji Tauronu | |||||
---|---|---|---|---|---|
Instytucja | Rekomendacja | Data wydania | Cena w dniu wydania (zł) | Cena docelowa (zł) | Potencjał zmiany |
Goldman Sachs | Sprzedaj | 10.08.2015 | 3,62 | - | - |
DM mBank | Kupuj | 31.07.2015 | 3,63 | 4,7 | 29,5% |
Pekao Investment Banking | Trzymaj | 16.07.2015 | 4,1 | 4,6 | 12,2% |
DM BOŚ | Trzymaj | 22.06.2015 | 4,32 | 4,5 | 4,2% |
DM BZ WBK | Trzymaj | 18.06.2015 | 4,43 | 4,85 | 9,5% |
Źródło: money.pl na podstawie rekomendacji biur maklerskich.
Według analityków DM mBanku zysk netto Tauronu w kolejnych dwóch latach może spaść z 1,1 miliarda złotych w 2015 roku do 905 milionów złotych w 2017 roku.
Wyniki finansowe koncernu Tauron (mln zł) | |||||
---|---|---|---|---|---|
2013 | 2014 | 2015* | 2016* | 2017* | |
Przychody | 19 131,1 | 18 440,8 | 19 260,8 | 19 011,8 | 19 447,2 |
Zysk netto | 1 308,3 | 1 180,9 | 1 128,8 | 956,3 | 905,6 |
Źródło: money.pl na podstawie danych DM mBanku. *Prognoza.