Konsensus rynkowy wynosił 48,9 pkt.
"Najnowszy odczyt wskaźnika odzwierciedlał przyspieszenie tempa spadku produkcji i nowych zamówień, częściowo równoważone przez poprawę sytuacji na rynku pracy, wydłużenie czasu dostaw oraz szybszy wzrost zapasów pozycji zakupionych. Liczba nowych zamówień spadła w czerwcu ósmy miesiąc z rzędu. Ponadto tempo spadku było najsilniejsze od początku tego roku. Osłabienie napływu nowych zleceń wynikało przede wszystkim z sytuacji na rynku krajowym (zamówienia eksportowe spadły w najwolniejszym tempie od siedmiu miesięcy)" - czytamy w komunikacie.
"W czerwcu warunki gospodarcze w polskim sektorze wytwórczym pogorszyły się ósmy miesiąc z rzędu. Niepokojące jest to, że tempo spadku produkcji oraz nowych zamówień przyspieszyło, choć negatywny wpływ tych wyników na główny wskaźnik PMI złagodził nieco pierwszy od pięciu miesięcy wzrost zatrudnienia w przemyśle. Mimo że Indeks PMI w ostatnim okresie badań odnotował najniższą wartość od czterech miesięcy, średnia z II kwartału tego roku (48,8) lekko wzrosła w porównaniu do średniej z poprzedniego kwartału (48,2). To jednak niewielkie pocieszenie dla producentów, których oczekiwania względem przyszłej 12-miesięcznej produkcji były w czerwcu najsłabsze od sześciu i pół roku" - skomentował ekonomista IHM Markit Trevor Balchin, cytowany w komunikacie.