Konsensus rynkowy wynosił 49 pkt.
"W maju Indeks PMI zarejestrował wartość poniżej neutralnego progu 50 siódmy miesiąc z rzędu, sygnalizując najdłuższy od niemal sześciu lat okres ciągłego pogarszania się koniunktury w polskim sektorze wytwórczym. Mimo że główny wskaźnik spadł z kwietniowego poziomu 49 do 48,8, utrzymał się powyżej średniej z pierwszego kwartału 2019 i zasygnalizował jedynie niewielkie spowolnienie na początku drugiego" - czytamy w komunikacie.
Najnowsze wyniki badań sugerują, że polscy producenci po raz kolejny otrzymali mniej zleceń z powodu osłabienia popytu na rynkach zagranicznych (spadek eksportu był gwałtowniejszy niż spadek całkowitych nowych zamówień, ponadto poziom zleceń eksportowych obniżył się dziesiąty miesiąc z rzędu).
"Według najnowszych wyników badań PMI w maju polski sektor wytwórczy wciąż się kurczył. Tempo spadku było jednak słabsze niż w pierwszym kwartale tego roku. Popyt eksportowy spadł dziesiąty miesiąc z rzędu, w dodatku w szybkim tempie, co ewidentnie wpłynęło na kondycję przemysłu. Według respondentów badania źródło problemów stanowiły Niemcy i inne sąsiednie gospodarki. Ogólnie rzecz biorąc, majowe wyniki badań są dość neutralne i nie wskazują ani na szybkie ożywienie gospodarcze, ani na gwałtowne pogorszenie warunków w sektorze w najbliższym czasie" - skomentował ekonomista IHM Markit Trevor Balchin, cytowany w komunikacie.