Wydarzeniem środy na krajowym rynku walutowym będzie kończące się dziś dwudniowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej (RPP)
. Tradycyjnie decyzja ws. stóp procentowych zostanie ogłoszona w godzinach południowych, a o godz. 16:00 zostanie opublikowany komunikat po posiedzeniu i rozpocznie się konferencja prasowa.
Rynek nie oczekuje zmiany kosztu pieniądza ani na obecnym, ani na wielu następnych posiedzeniach RPP. Oznacza to pozostawienie głównej stopy procentowej w Polsce na rekordowo niskim poziomie 1,50 proc. Rada nie powinna też w znaczący sposób zmienić swojej gołębiej retoryki, wciąż podkreślając prawdopodobieństwo braku zmiany stóp procentowych do końca swej kadencji.
Z punktu widzenia inwestorów, a więc i złotego, ciekawe mogą jednak być odniesienia RPP do ostatnich danych o spadku dynamiki polskiego PKB w III kwartale br. do 3,9 proc. z 4,6 proc. kwartał wcześniej, a przede wszystkim do dość rozczarowującej struktury wzrostu PKB, mogącej sugerować głębsze hamowanie w przyszłości niż wskazują na to aktualne prognozy. Innym ważnym punktem odniesienia będzie komentarz Rady do sygnalizowanych przez rząd podwyżek cen energii w 2020 roku, co dodatkowo może podnieść przyszłoroczną inflację.
Drugim ważnym wydarzeniem dzisiejszego dnia z punktu widzenia złotego, będą publikowane po południu amerykańskie dane o kondycji tamtejszego sektora usług (indeks ISM dla usług) i rynku pracy (raport ADP). Ewentualne słabe odczyty sprowokują wzrost awersji do ryzyka na rynkach globalnych, co powinno skutkować osłabieniem umacniającego się od piątku złotego.
Marcin Kiepas
analityk Tickmill