Zakłady Mięsne Henryk Kania są ostatnio pod ścisłą kontrolą wielu instytucji. Tym razem kontrolę wszczął naczelnik Śląskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Katowicach.
Z informacji przekazanych przez spółkę wynika, że urzędnicy sprawdzą rzetelność rozliczeń podatkowych. Chodzi o deklarowane przez ZM Henryk Kania podstawy opodatkowania oraz prawidłowość obliczenia i wpłacenia podatku od towarów i usług.
Kontrola dotyczy faktur wystawianych przez firmę w pierwszym półroczu. Przewidywany czas kontroli wynosi 3 miesiące. Po tym czasie można liczyć na więcej informacji w tej sprawie.
Już wcześniej pisaliśmy, że katowicka prokuratura bada pełną dokumentację związaną z działalnością ZM Henryk Kania od początku 2013 roku.
Piętrzą się problemy w ZM Henryk Kania, które utrudniają przeprowadzenie restrukturyzacji. Jest ona konieczna, by poprawić fatalną sytuację w firmie. Na koniec maja spółka miała 636 mln zł zadłużenia, z czego 472,1 mln zł przypadało na kilka banków.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl