W środę odbyło się nadzwyczajne walne zgromadzenie wspólników Telewizji Polsat. Jak donosi "Gazeta Wyborcza", Piotr Żak wciąż jest prezesem spółki, jednak przyjęto uchwałę, która ogranicza jego kompetencje. Zygmunt Solorz miał być obecny podczas zgromadzenia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Stabilne notowania przy umiarkowanych obrotach
Dzienny wolumen obrotu wyniósł 685 tys. akcji, a łączna wartość przeprowadzonych transakcji osiągnęła poziom 8,71 mln złotych. W ciągu dnia zawarto 2078 transakcji, co świadczy o standardowej aktywności inwestorów.
W perspektywie trzymiesięcznej walory spółki zyskały 9,17 proc., natomiast od początku roku wzrost wyniósł 2,88 proc. Spread między ofertą kupna i sprzedaży utrzymywał się na poziomie 0,02 zł, wskazując na dobrą płynność walorów.
Techniczne poziomy wsparcia i oporu
W horyzoncie rocznym maksymalny kurs wynosił 15,10 zł, a minimalny 9,66 zł. Obecne notowania znajdują się więc w połowie długoterminowego kanału wahań.
Poprzednia sesja zakończyła się przy kursie 12,74 zł, co oznacza, że dzisiejszy spadek nie zachwiał średnioterminowym trendem wzrostowym.
Piotr Żak wciąż prezesem TV Polsat
Piotr Żak oficjalnie jest prezesem Telewizji Polsat od 3 lipca tego roku i z wciąż nieoficjalnych danych wynika, że pozostaje na stanowisku. Jednak jak podkreślał w środę rano magazyn "Press", dzieci Zygmunta Solorza przekonują, że Piotra Żaka nie da się odwołać z funkcji prezesa, bo uprawnienia umożliwiające taki ruch przysługują fundacji TiVi Foundation, a wprowadzanie zmian zablokował sąd. Jak pisaliśmy już w money.pl, we wtorek mec.
Rymarz wskazał w oświadczeniu, że wydane przez cypryjski sąd zabezpieczenia tymczasowe zakazują wprost działań, które w ostatnim czasie podjęły spółki powiązane z Zygmuntem Solorzem dotyczące m.in. odwołania jego dzieci z rad nadzorczych i zarządów spółek. Fundacje TiVi i Solkomtel wystąpiły z wnioskiem o ustanowienie kuratora, który przejąłby kierowanie ich sprawami. Jak twierdzi pełnomocnik, działania prawników Zygmunta Solorza utrudniają bieżące funkcjonowanie tych podmiotów.
Media informują o konflikcie w imperium Zygmunta Solorza od tygodni. Trwa wymiana decydentów w spółkach należących do Zygmunta Solorza. Władzę tracą synowie jednego z najbogatszych Polaków. Tobias Solorz został usunięty z rady nadzorczej Cyfrowego Polsatu, Netii i Polkomtela oraz ZE PAK (Zespół Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin), a młodszy syn - Piotr Żak z Netii, Polkomtela i ZE PAK.
Pod koniec września Zygmunt Solorz, założyciel i główny akcjonariusz Grupy Polsat Plus, w liście do pracowników zapowiedział odwołanie jego dzieci z władz spółek Grupy.
Wcześniej dzieci Solorza wysłały do menedżerów z Grupy własny list, w którym napisały, że dobro spółek jest zagrożone przez osoby, które chcą przejąć kontrolę nad biznesem i uczulają adresatów, by "ostrożnie przyjmowali polecenia wydawane przez osoby, których niedawno nabyte uprawnienia w tym zakresie mogą budzić wątpliwości", oraz by "wstrzymali się z podpisywaniem dokumentów, których legalności nie mogą być pewni".