Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo (PGNiG) przez pierwsze trzy miesiące wypracowało 779 mln zł zysku netto. To oznacza duży spadek w porównaniu z analogicznym okresem 2019 roku, gdy spółka zarobiła na czysto 1 mld 101 mln zł.
Ze szczegółowych informacji z opublikowanego raportu wynika, że w pierwszym kwartale PGNiG uzyskało 13,8 mld zł przychodów (o 4 proc. mniej niż rok wcześniej) i 2,1 mld zł zysku operacyjnego przed potrąceniem odsetek i podatków (EBITDA). W tym drugim przypadku wynik jest niższy o 6 proc. rok do roku, ale jak podkreśla spółka, byłby wyższy o prawie 30 proc., gdyby nie odpis księgowy.
Czytaj więcej: Ujemne stopy procentowe. RPP się nie odważy na taki krok, choć realnie już są na minusie
Wspomniany odpis związany jest z aktualizacją wartości majątku (aktywów) PGNiG związanych z wydobyciem ropy naftowej i gazu ziemnego, zarówno w kraju jak i za granicą.
Prezes komentując statystyki podkreśla, że PGNiG jest firmą o stabilnych fundamentach biznesowych.
- Osiągnęliśmy dobry wynik, mimo gwałtownego spadku cen węglowodorów, stosunkowo ciepłej zimy i początków epidemii koronawirusa w Polsce. Dzięki solidnym podstawom możemy dalej rozwijać działalność w kraju i zagranicą oraz spokojnie pracować nad aktualizacją strategii - wskazuje prezes Jerzy Kwieciński.
Czytaj więcej: Hojne premie dla najlepiej zarabiających prezesów w Polsce. Wszystkich zdystansował Szwed
Wydobycie gazu ziemnego i ropy naftowej wyniosło w PGNiG odpowiednio 1,16 mld metrów sześciennych i 325 tys. ton i było na podobnym poziomie co rok wcześniej. Ze względu na wspomniane niższe ceny, przychody segmentu spadły o 26 proc. rok do roku do blisko 1,3 mld zł. W pierwszym kwartale średnia cena ropy była niższa o 20 proc., a gazu na Towarowej Giełdzie Energii o 40 proc.
Prezes mówiąc o dobrych wynikach miał na myśli m.in. sprzedaż gazu ziemnego, która wzrosła o ponad 10 mld metrów sześciennych (7 proc.). Trzykrotnie więcej gazu niż rok temu trafiło na eksport.
Stosunkowo wysokie temperatury spowodowały spadek wolumenu sprzedaży ciepła o 5 proc. w skali roku, co jednak zrekompensowały wyższe ceny sprzedaży. W efekcie przychody ze sprzedaży ciepła wzrosły o 2 proc. do ponad 0,5 mld zł.
W przypadku energii elektrycznej sprzedaż wyniosła 1,38 TWh i była niższa niż przed rokiem o 9 proc., a przychody ze sprzedaży spadły o 3 proc.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz newsa, zdjęcie, filmik? Wyślij go nam na #dziejesie