Środki mają zostać wykorzystane w Programie Inteligentny Rozwój w ramach inicjatywy REACT-EU. Beneficjentami programu będą małe, mikro i średnie przedsiębiorstwa.
- Z 770 mld zł wynegocjowanych dla Polski, około 7,4 mld zł jest do rozdysponowania w ramach instrumentu REACT-EU. Jest to szybkie wsparcie na walkę z gospodarczymi skutkami pandemii. Komisja Europejska wyraziła właśnie zgodę na koncepcję wykorzystania prawie 1,4 mld zł z tej kwoty, które w całości są przeznaczone dla przedsiębiorców - tłumaczył Tadeusz Kościński. I dodał: - Dzisiejsza decyzja Brukseli pomoże zrobić nam kolejny krok w wychodzeniu ze skutków pandemii.
Z prawie 1,4 mld zł, ponad 1,2 mld zł będzie przeznaczone na pożyczki płynnościowe, ponad 110 mln zł na nowe rozwiązania cyfrowe w przedsiębiorstwach, a przeszło 52 mln zł na wsparcie zarządzania i monitorowania realizacji działań przeciwdziałających skutkom epidemii.
Zdaniem przedstawicieli resortu finansów, pieniądze z unijnego programu trzeba wydać jak najszybciej.
- Regulacje unijne mówią, że powinniśmy to zrobić do końca 2023 roku. Doświadczenie uczy, że popyt na te środki będzie ogromny, więc spodziewamy się, że stanie się to dużo szybciej - powiedziała wiceminister funduszy i polityki regionalnej Małgorzata Jarosińska-Jedynak.
REACT-EU (z ang. Recovery Assistance for Cohesion and the Territories of Europe) ma przede wszystkim wesprzeć opiekę zdrowotną, zatrudnienie oraz małe i średnie firmy, a zarazem sprzyjać transformacji ekologiczno-cyfrowej.
Jak podaje resort finansów, wsparcie w ramach instrumentu zostało podzielone na dwie transze. W ramach pierwszej Polska otrzymała dodatkowo około 7,4 mld zł.
Druga transza instrumentu zostanie przyznana w październiku 2021 roku. Komisja Europejska podzieli pieniądze, bazując na aktualnych wskaźnikach społeczno-gospodarczych.