Lider PSL powiedział, że warunkiem korzystania ze stypendium byłoby jego odpracowanie i przez 10 lat po zakończeniu studiów taka osoba musiałaby pracować w Polsce - podała w depeszy Polska Agencja Prasowa.
Koszt stypendium dla jednego studenta będzie się wahał od 30 do 60 tys. zł, ale zwrot przez 10 lat pracy takiej osoby to 240 tys zł.
Władysław Kosiniak-Kamysz zapewniał także, że jest gwarantem utrzymania programów socjalnych.
- Te programy społeczne, które służą polskim rodzinom, będą utrzymane i niech nikt nie opowiada głupot, że jak dojdzie do władzy ktoś z opozycji, jak prezydentem zostanie ktoś z opozycji, to te programy zostaną wycofane. Te programy socjalne zostaną utrzymane - powiedział lider PSL.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl