Zgodnie z rządową zapowiedzią rodzice, którzy zdecydują się na drugie i kolejne dziecko, mają dostać jednorazowe świadczenie w wysokości 12 tys. złotych (choć, jak ustaliliśmy w w resorcie rodziny, można będzie dostać nawet 24 tys. zł, jeśli kolejne dzieci będą pojawiały się odpowiednio szybko).
Pieniądze można by "elastycznie wykorzystać" między 12. a 36. miesiącem życia pociechy
Jak na taki pomysł reagują Polacy? Odpowiedź nie jest oczywista. Nowy program ma tyle samo zwolenników, ilu przeciwników - również w badaniu UCE Research na zlecenie money.pl.
Pomysł nowego programu społecznego popiera 43,7 proc. badanych. Z tego 25 proc. jest "raczej za", a 18,7 proc. ocenia pomysł "zdecydowanie pozytywnie". Przeciwników programu jest niemal tyle samo - 40,8 proc. "Raczej negatywnie" ocenia go 19,4 proc. badanych, a zdecydowany sprzeciw wyraża 21,4 proc.
Podobne wnioski można wyciągnąć z badań zleconych przez "Super Express". 36 proc. jest za objęciem tym programem wszystkie dzieci, bez względu na to, kiedy się urodziły. Również 36 proc. jest zdania, że program w ogóle nie powinien być wprowadzany.
11 proc. nie ma zdania, a 17 proc. uważa, że powinien dotyczyć tylko dzieci, które urodziły się już po wprowadzeniu nowego rozwiązania.