Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
KRJ
|

12 tys. zł na dziecko dzieli Polaków. Przeciwnicy i zwolennicy w równej liczbie

58
Podziel się:

W nowym sondażu 36 proc. badanych uważa, że nowy program powinien objąć wszystkie dzieci. Dokładnie taki sam odsetek jest zdecydowanych przeciwników rozwiązania. 17 proc chce, by wsparcie było tylko dla dzieci urodzonych, po wprowadzeniu go w życie.

12 tys. zł na dziecko dzieli Polaków. Przeciwnicy i zwolennicy w równej liczbie
Bialystok, 14.07.2019. Wyjazd dzieci na wakacyjny oboz zorganizowany przez fundacje Pomoz im (Anatol Chomicz / Forum, RM, Anatol Chomicz / Forum)

Zgodnie z rządową zapowiedzią rodzice, którzy zdecydują się na drugie i kolejne dziecko, mają dostać jednorazowe świadczenie w wysokości 12 tys. złotych (choć, jak ustaliliśmy w w resorcie rodziny, można będzie dostać nawet 24 tys. zł, jeśli kolejne dzieci będą pojawiały się odpowiednio szybko).

Pieniądze można by "elastycznie wykorzystać" między 12. a 36. miesiącem życia pociechy

Zobacz także: Paszport covidowy. Gdzie będzie trzeba okazać?

Jak na taki pomysł reagują Polacy? Odpowiedź nie jest oczywista. Nowy program ma tyle samo zwolenników, ilu przeciwników - również w badaniu UCE Research na zlecenie money.pl.

Pomysł nowego programu społecznego popiera 43,7 proc. badanych. Z tego 25 proc. jest "raczej za", a 18,7 proc. ocenia pomysł "zdecydowanie pozytywnie". Przeciwników programu jest niemal tyle samo - 40,8 proc. "Raczej negatywnie" ocenia go 19,4 proc. badanych, a zdecydowany sprzeciw wyraża 21,4 proc.

Podobne wnioski można wyciągnąć z badań zleconych przez "Super Express". 36 proc. jest za objęciem tym programem wszystkie dzieci, bez względu na to, kiedy się urodziły. Również 36 proc. jest zdania, że program w ogóle nie powinien być wprowadzany.

11 proc. nie ma zdania, a 17 proc. uważa, że powinien dotyczyć tylko dzieci, które urodziły się już po wprowadzeniu nowego rozwiązania.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(58)
WYRÓŻNIONE
TEŻ MATKA
3 lata temu
mi nikt nie dał ani złotówki gdy dzieci małe były. A dawać tym dzieciorobom co w domach siedzą. Owszem dać ale w formie bezpłatnego żłobka czy przedszkola i do pracy. Nie dawać gotówki do ręki bo w tej patologii tylko patologie pogłębiać będziemy
Tata x 5
3 lata temu
Sam mam dzieci i przerażony jestem rozdawnictwem rządu. Politycy nie leczą kraju tylko pogrążają go w co raz to większy dług. A TO WŁAŚNIE TE DZIECIAKI BĘDĄ TEN DŁUG PUBLICZNY SPŁACAŁY. CIEKAWE JAK IM BĘDZIE SIĘ ŻYŁO Z 46% VAT I 38% PODATKIEM DOCHODOWYM POMIJAJĄC INNE KOSMICZNE PODATKI.
zaniepokojony
3 lata temu
ci bardzo zadowoleni mają w nosie, że to przedsięwzięcie ma być sfinansowane z podatków osób rzetelnie pracujących, takie tam złodziejstwo
NAJNOWSZE KOMENTARZE (58)
Ryszard
3 lata temu
Wiadomo ze przeciwnikami takich świetnych inicjatyw zawsze będą ci sami przeciwnicy rządu ,oraz ludzie ,którzy dzieci nie posiadają bo czesto sa za wygodni.Napewno projekt 12 tys jest bardzo trafioną inicjatywą ze strony rządzących.Nie podoba mi się dzielenie dzieci na te ,ktore nie dostaną i zbyt niska granica wieku bo 36 m-cy to za malo.Polska napewno na tym skorzysta w przyszłości.Rządowi zycze powodzenia we wdrazaniu podobnych inicjatyw w kierunku polskiej rodziny.Obowiazkowo powinni zaczac budowanie mieszkan socjalnych dla mlodych rodzin bo nawet przy ulatwieniach przy kredytach mieszkaniowych w ramach Polskiego Ładu nie wszyscy mlodzi beda mieli zdolnosc kredytowa.
Ccc
3 lata temu
to dopiero inflacja wyskoczy w kosmos. Tylko obniżanie podatków, żadna inna pomoc nie będzie długotrwale korzystna!
Abc
3 lata temu
Jeśli ma być jakikolwiek dodatek to tylko dla obydwojga rodzicow pracujących na pokrycie kosztów zlobka czy opiekunki.
Gdgu
3 lata temu
A może w tych pieniądzach postawić żłobki i przedszkola żeby mogli iść do pracy ludzie.
Wkurza
3 lata temu
A dlaczego w takim razie macierzyński to 80 procent dla pracujacych. A dlaczego my kobiety musialysmy wracać do pracy po pół roku bo tyle było macierzyńskiego i niepłatny wychowawczy. A teraz nagle tym którzy nie pracują i nie pracowali nigdy tyle kasy. 1000 wychowawczego 500 na dziecko opieka mieszkanie telewizja. A pracujący tylko do roboty i nic się nie należy. Może wkoncu przestaniemy dotować patologie. Bo patologia rodzi patologie. Już i tak jest mniej pracujących niż nierobów.
...
Następna strona