Serwis podkreśla, że umowę na wymianę wykładziny podpisano 2 października. Przetargu nie było i w sumie przewoźnik na nową wykładzinę przeznaczy ok. 682 tys. euro, czyli 3,8 mln zł.
"Przeliczając to na długość dziesięciu 187-metrowych pociągów, wychodzi ponad 2 tys. zł za metr bieżący wykładziny" - podkreśla rynek-kolejowy.pl.
Warto jednak podkreślić, że za utrzymanie składów odpowiedzialny jest producent. Jednak w tej sytuacji część wykładzin w składach Pendolino po prostu się zużyła. Doszło również do aktów "wandalizmu" - jak określiło biuro prasowe spółki. Tymi aktami "wandalizmu" są m.in. plamy po jedzeniu i napojach czy trudne do usunięcia zabrudzenia, które nie mieszczą się w kontrakcie.
Wymiana wykładziny i demontaż foteli
Żeby dokonać napraw, trzeba najpierw zdemontować fotele, regały na bagaże czy ścianki działowe. Niezbędna będzie też "ingerencja w układ elektryczny w postaci demontażu grzejników".
Poprawny demontaż i montaż ww. elementów, jak również montaż wykładziny jest możliwy do zrealizowania jedynie na podstawie szczegółowej dokumentacji konstrukcyjnej - oceniło PKP Intercity, a tę dokumentację na wyłączność ma Alstom Konstal.
W przyszłym roku minie 10 lat, odkąd na polskie tory wyjechało 20 pociągów Pendolino. Ich zakup oraz kontrakt na utrzymanie przez 17 lat kosztowało 2,64 mld zł.