Pieniądze z tarcz zostają w firmach. W sumie 28 mld zł z subwencji w ramach tarcz antykryzysowych zostaje w kieszeniach przedsiębiorców - pisze Puls Biznesu.
Dodatkowo, przedsiębiorców zwolniono z obowiązku opłaty podatku za uzyskane subwencje. Jak donosi portal, Ministerstwo Finansów przygotowało już rozporządzenie, w którym znalazły się wspomniane zapisy. Przepisy mają wejść w życie 20 lipca.
Zgodnie z rozporządzeniem, podatek nie będzie pobierany od przychodów uzyskanych od 1 czerwca 2021 r. do 31 grudnia 2022 r.
- Dochodem lub przychodem wskazanym w rozporządzeniu jest kwota umorzonej subwencji finansowej. To bardzo dobra informacja dla przedsiębiorców – mówi w rozmowie z Pulsem Biznesu Przemysław Pruszyński, doradca podatkowy, ekspert Konfederacji Lewiatan.
Już na początku czerwca Paweł Borys, szef PFR, na antenie radia TOK FM mówił o zachowaniu subwencji dla przedsiębiorców. Większość z nich miała spełnić wymóg, jakim było utrzymanie zatrudnienia.
- Każdy przedsiębiorca, który przed rokiem otrzymał subwencje finansowe z PFR powinien w swojej bankowości elektronicznej wejść, zapoznać się z formularzem, złożyć wniosek o umorzenie. Ponad 150 tys. firm już to zrobiło i na podstawie tego będą wydawane decyzje o umorzeniu - mówił Borys.
W ramach tarczy PFR 348 tys. mikrofirm oraz małych, średnich przedsiębiorstw otrzymało częściowo bezzwrotne subwencje finansowe na łączną kwotę prawie 61 mld zł.