"Wielka reforma obejmie praktycznie wszystkie dziedziny na styku biznesu, pracowników i polityki społecznej państwa. Szczegóły muszą jednak zostać najpierw uzgodnione przez związki zawodowe z organizacjami pracodawców i rządem" - informuje "Rzeczpospolita".
Już w środę zeszłego tygodnia miało dojść do spotkania zespołu polityki gospodarczej i rynku pracy Rada Dialogu Społecznego, gdzie ustalono , że przedmiotem negocjacji powinny być kwestie migracyjne.
Pracodawcy chcą bowiem mieć łatwiejszy dostęp do taniej siły roboczej ze Wschodu. Związkowcy oponują jednak, gdyż ich zdaniem otwieranie rodzimego rynku pracy nie powinno odbić się na dostępie do zatrudnienia polskich obywateli.
Także w czwartek przed południem - jak pisze "Rz" - zebrał się zespół prawa pracy, który omawiał niezbędne zmiany związane z wdrożeniem pracy zdalnej na stałe do kodeksu pracy, a także postulaty związkowców, którzy chcą wydłużenia urlopu wypoczynkowego do 31 dni i rozpowszechnienia układów zbiorowych pracy.