Waloryzacja rent i emerytur od marca 2020 r. - zgodnie z przyjętym przez rząd jeszcze przed świętami projektem ustawy - będzie nie mniejsza niż 70 zł brutto. Co więcej, najniższe świadczenia wzrosną z 1100 do 1200 zł.
Jednak to dobra wiadomość tylko dla pełnosprawnych emerytów. Ci z niepełnosprawnościami, którzy mają też orzeczenie o niesamodzielności, otrzymują dodatek z ZUS-u, zwyczajowo nazywany 500+ dla niepełnosprawnych. Ich sytuacja się nie zmieni, bo 500 zł dodatku zostanie pomniejszone dokładnie o kwotę waloryzacji ich emerytury.
– Wszyscy zwracaliśmy na to uwagę. Mechanizm jest celowy. Chodzi o to, żeby na świadczenia uzupełniające przeznaczać coraz mniej środków. Zostały wprowadzone dla celów wizerunkowych i zostały one osiągnięte - mówi "Rzeczpospolitej" dr Paweł Kubicki, socjolog i członek inicjatywy "Chcemy całego życia".
Czytaj także: 500 plus dla niepełnosprawnych. Zaskakujące dane
Przypomnijmy, że prawo ubiegania się do przyjmowania świadczenia uzupełniającego mają osoby uznane przez lekarza orzecznika za niezdolne do samodzielnej egzystencji i których dochód miesięczny nie przekracza 1600 zł brutto. To oznacza, że 500 zł miesięcznie to maksymalna możliwa kwota świadczenia uzupełniającego. To jest pomniejszane w systemie "złotówka za złotówkę", czyli każda złotówka wzrostu dochodu ponad 1600 zł brutto oznacza pomniejszenie o taką samą kwotę dodatku 500+ dla niepełnoprawnych.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl