Robert Biedroń zaprezentował w weekend podczas konwencji partiii Wiosna szeroki program socjalny. Zapewniał, że jego formacja wprowadzi m.in. nieopodatkowaną emeryturę obywatelską w wysokości 1,6 tys. zł czy leki za nie więcej niż 200 zł miesięcznie. Padła też obietnica rozszerzenia programu 500+ na każde dziecko.
I właśnie o ten ostatni pomysł była pytana w wieczornej rozmowie w TVP Info Elżbieta Rafalska. Na pytanie, czy ten postulat jest realny do spełnienia, podliczyła, że kosztowałoby to budżet dodatkowe 17-18 mld zł. Dodała też, że program 500+ został skonstruowany w takiej a nie innej formie (czyli pieniądze na pierwsze dziecko tylko w przypadku spełnienia kryterium dochodowego) m.in. dlatego, żeby zachęcić rodziny do większej liczby potomstwa i zwiększyć dzietność.
Dopytywana, czy 500+ na każde dziecko to realna perspektywa, nie odpowiedziała wprost. - Widzę, że wszystkkie partie przywiązały się do naszego programu. Niektórzy próbują budować na nim siłę swojego programu politycznego - stwierdziła. Wymieniała też inne prorodzinne programy: emerytury matczyne, Kartę Dużej Rodziny, pieniądze na wyprawkę szkolną czy posiłki dla dzieci.
Już teraz koszt 500+ to grubo ponad 20 mld zł rocznie (w budżecie na 2019 rok zapisano 21,2 mld zł, rok wcześniej było to ponad 24 mld).
Wcześniej pomysły rozszerzenia 500+ na każde dziecko miała już Platforma Obywatelska. Tak deklarowała w programie "Money. To się liczy" posłanka Platformy Magdalena Kochan, wiceprzewodnicząca Komisji Polityki Społecznej i Rodziny.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl