Flagowy, rządowy program "Rodzina 500+" najwyraźniej nie działa tak, jak powinien. Przypomnijmy, że podstawowym założeniem tego programu, było przekazanie Polakom transferów społecznych dzięki którym zyskają bezpieczeństwo finansowe i zechcą mieć dzieci.
Po czterech latach od wprowadzenia programu może zobaczyć, jak na dłoni, że efekt jest odwrotny od zamierzonego. Prawidłowość zauważył i opisał w swoich mediach społecznościowych ekonomista dr Rafał Mundry. Z przedstawionych przez niego danych, które zebrał GUS, wynika że przez ostatnie 12 miesięcy urodziło się 368,8 tys. dzieci. To najmniej stycznia 2016.
- Gdy wprowadzano 500+ rodziło się 372,8 tys. Dziś rodzi się mniej - komentuje Mundry.
Dodajmy jeszcze, że w kwietniu urodziło się 28,5 ty.s dzieci. Rok temu liczba urodzin wynosiła 32,2 tys. Jednocześnie w kwietniu zmarło 34,5 tys. osób.
2019 był kolejny rokiem spadku współczynnika dzietności, czyli liczby dzieci na matkę w wieku rozrodczym. W tym momencie rząd tworzy nową strategię, która ma napędzić demografię w Polsce.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl