Na Konwencji Programowej PiS nie mogło zabraknąć Elżbiety Rafalskiej. W rozmowie z reporterem TOK FM - już jako eurodeputowana, a nie minister rodziny - przyznała, że sama wypłata pieniędzy z 500 plus okazała się niewystarczająca, by zwiększyć liczbę przychodzących na świat dzieci.
Czytaj więcej: Nowe 500+. Premier deklaruje, że pojawi się jesienią
Wskazała, że potrzeba więcej inicjatyw, takich jak zwiększenie dostępności miejsc opieki nad małym dzieckiem. W wielu regionach Polski są z tym duże problemy.
Zwiększeniu dzietności nie sprzyja też prawo. Rafalska jako przykład podała konieczność wprowadzenia możliwości pracy kobiet w niepełnym wymiarze godzin.
Elżbieta Rafalska przyznaje to, co w twardych danych widać już od dawna. Już w połowie ubiegłego roku pisaliśmy o tym, że 500 plus przestało działać. Porównania rok do roku w kolejnych miesiącach wskazywały na spadek liczby urodzeń.
- Spodziewałam się spadku efektu 500+ - mówiła w money.pl prof. Irena Kotowska, dyrektor Instytutu Statystyki i Demografii SGH. - Byłam wśród osób, które uważały, że efekt 500+ będzie krótkookresowy, że może zmienić tylko kalendarz urodzeń. I to tych osób, które są już rodzicami jednego czy dwojga dzieci. Potwierdzają to dane o strukturze urodzeń według kolejności urodzenia dziecka.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl