Przeterminowane zadłużenie blisko 2,7 mln Polaków przekroczyło na koniec kwietnia br. 80 mld zł, co oznacza, że w rok wzrosło o 4,2 mld zł. Natomiast do ponad 0,5 mld zł wzrosły długi 10 najbardziej zadłużonych osób w kraju. Zestawienie otwiera mieszkaniec Lubelszczyzny - 66-latek ma prawie 84 mln zł zaległości. Kwota ta wciąż rośnie ze względu na naliczane odsetki.
Eksperci BIG InfoMonitor zwrócili uwagę, że długi mogą się przedawnić, jednak ślad po nich zostanie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przedawnienie długu. "Nie znika, ale przekształca się"
Jak zwrócił uwagę radca prawny BIG InfoMonitor Grzegorz Pietraszkiewicz, zasady przedawnienia zobowiązań opisuje Kodeks cywilny. Zwrócił uwagę, że przepisy te dają dłużnikowi możliwość uchylenia się od spłaty długów poprzez podniesienie zarzutu przedawnienia. Natomiast w przypadku dłużników będących konsumentami, sąd powinien uwzględniać kwestię przedawnienia z urzędu, bez konieczności podniesienia stosownego zarzutu - dodał, komentując dla PAP dane dotyczące zadłużenia konsumentów.
Diana Borowiecka podkreśliła że dług przedawniony nie znika, ale przekształca się w tzw. zobowiązanie naturalne, które nie podlega przymusowi państwowemu, tzn. nie może być dochodzone przed sądem, ani egzekwowane przed komornikiem. Może jednak trafić do rejestrów prowadzonych przez biura informacji gospodarczej. "Wierzyciele mogą przekazywać informacje o zobowiązaniach przedawnionych, pod warunkiem, że nie minęło więcej niż sześć lat od wymagalności zaległości" - podsumowała.